AKTUALNOŚCI
Widzew odgonił złe demony i wygrał

W 31. minucie spotkania 27. kolejki II ligi pomiędzy Widzewem Łódź i Lechem II Poznań zanosiło się na sensację. Goście prowadzili bowiem 2:0, po dwóch trafieniach Pawła Tomczyka. Zespół Marcina Kaczmarka wziął się jednak w garść i zainkasował trzy punkty. Już po kwadransie drugiej połowy było 3:2 i takim też wynikiem zakończył się ten pojedynek.

Wojciech Pawłowski już w 10. minucie zmuszony był wyciągnąć futbolówkę z bramki po trafieniu z rzutu karnego Pawła Tomczyka. Widzew atakował, ale stracił drugiego gola, którego autorem był ponownie Tomczyk. Tuż przed przerwą kontaktowego gola strzelił Daniel Tanżyna, który chwilę wcześniej trafił w poprzeczkę. Do przerwy było więc 1:2.

Po zmianie stron Widzew przycisnął i w ciągu kwadransa wyszedł na prowadzenie. Najpierw Christopher Mandiangu, a później Marcin Robak pokonali bramkarza rezerw Lecha Poznań. Prowadząc 3:2 łodzianie kontrolowali już przebieg spotkania i po końcowym gwizdku Sebastiana Tarnowskiego z Wrocławia ucieszyli się z drugiego zwycięstwa z rzędu. Zwycięstwa, które znacznie przybliża ich do bezpośredniego awansu na zaplecze PKO Ekstraklasy.

Widzew Łódź – Lech II Poznań 3:2 (1:2)
Bramki: Daniel Tanżyna 45, Christopher Mandiangu 57, Marcin Robak 61 – Paweł Tomczyk 10-karny, 31

Widzew: Pawłowski – Kosakiewicz, Wołąkiewicz, Tanżyna, Kordas – Gutowski, Poczobut, Możdżeń, Radwański (85′ Rudol), Ojamaa (53′ Mandiangu) – Robak

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments