Nie do końca mógł być zadowolony na pomeczowej konferencji prasowej trener GKS Bełchatów Patryk Rachwał. Z jednej strony jego zespół oddał czerwoną latarnię Sokołowi Ostróda, z drugiej strony GKS mógł mecz ze Śląskiem II Wrocław wygrać i zanotować drugie zwycięstwo przed swoją publicznością. Poniżej wypowiedź szkoleniowca.

– Z przebiegu meczu wiadomo, że chcielibyśmy trzy punkty. Zdajemy sobie również sprawę z tego, że przy stanie 0:1 Śląsk mógł zdobyć gola na 2:0 i byłoby dużo ciężej. Szanujemy jednak ten punkt. Do końca nie jesteśmy z niego zadowoleni, ale szanujemy. Najbardziej cieszy to, że potrafiliśmy się podnieść po ciosie, który dostaliśmy w Chorzowie. Z tego jestem najbardziej zadowolony. Zespołowi grałoby się oczywiście zdecydowanie lepiej gdybyśmy to my otwierali wynik meczu. Szukamy różnych rozwiązań, tracimy coraz mniej bramek. Mam nadzieję, że z Krakowa wyjedziemy bez straconej bramki, a z przodu coś wpadnie – powiedział Rachwał.