AKTUALNOŚCI
Ta wygrana była obowiązkiem

GKS Bełchatów pokonał Sokoła Ostróda 2:0 (0:0) w sobotnim spotkaniu 15. kolejki II ligi. Bełchatowianie wywalczyli piąte zwycięstwo w tym sezonie i z dorobkiem 13 punktów (cztery punkty ujemne na początku rozgrywek) zajmują szesnaste miejsce w tabeli. Do bezpiecznej, czternastej lokaty dzielą ich cztery punkty, a za tydzień zmierzą się w Rzeszowie z miejscową Stalą.

W pierwszej połowie bełchatowianie mieli wyraźną przewagę, ale nie potrafili znaleźć recepty na dobrze i z wyczuciem broniącego Marcina Staniszewskiego. Upragnione bramki padły po przerwie. W 55. minucie z rzutu rożnego dośrodkował Artur Golański, piłkę zgrał jeszcze Martin Klabnik, a wynik spotkania otworzył Dawid Flaszka. Siedem minut później było już 2:0. W polu karnym faulowany był Łukasz Wroński, a jedenastkę pewnie wykorzystał Golański. Po strzeleniu tego gola Brunatni mieli jeszcze swoje sytuacje, na boisku pojawił się także rekonwalescent Jewhen Radionow, ale wynik nie uległ już zmianie.

GKS Bełchatów – Sokół Ostróda 2:0 (0:0)
Bramka: Dawid Flaszka 55. Artur Golański 62-karny

GKS: Kewin Komar – Mateusz Gancarczyk ż, Kunka, Klabnik, Szymorek – Wroński (71′ Gabor), Graczyk, Waldemar Gancarczyk (86′ Kempski), Golański (71′ Radionow), Flaszka (86′ Mizera) – Sołtysiński (81′ Bielka)

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments