Ze znakomitej strony zaprezentowali się piłkarze KS Sand Bus Kutno w piątkowym, wyjazdowym spotkaniu 23. kolejki III ligi (grupa I). Zespół trenerów Dominika Tomczaka i Pawła Klekowickiego pokonał w Wikielcu miejscowy GKS 4:1 (3:1) nie załamując się golem straconym już w 9. minucie. Później kutnowianie rozwinęli skrzydła i w pełni zasłużenie sięgnęli po komplet punktów.

W 9. minucie Patryka Wolańskiego pokonał Hubert Otręba, ale jak się później okazało był to łabędzi śpiew gospodarzy. Chwilę później było bowiem już 1:1 po samobójczym trafieniu. GKS mógł odzyskać prowadzenie w 27. minucie. Wolański obronił jednak w świetnym stylu rzut karny. To się zemściło na gospodarzach w podwójny sposób. Bartosz Bujalski i Marcin Kacela trafili do bramki jeszcze przed przerwą i goście zeszli do szatni z prowadzeniem 3:1.

Po zmianie stron kutnowianie kontrolowali mecz, a wygraną przypieczętował w 57. minucie Krzysztof Cudowski. To pierwsze w 2022 roku punkty KS Sand Bus, który wcześniej przegrał w Łowiczu z Pelikanem 0:2 i na własnym boisku z ŁKS II Łódź także 0:2. 2 kwietnia KS Sand Bus podejmie o 16:00 zespół Legionovii Legionowo.

GKS Wikielec – KS Sand Bus Kutno 1:4 (1:3)
Bramki: Hubert Otręba 9 – samobójcza 13, Bartosz Bujalski 32, Marcin Kacela 39, Krzysztof Cudowski 57

KS Sand Bus: Wolański – Wielgus, Kasperkiewicz ż, Staniszewski ż, Głowiński – Bulek (88′ Maryniak), Bujalski ż (75′ Ostrowski ż), Telestak, Kralkowski ż (88′ Skawiński), Kacela – Cudowski ż (68′ Patora)