Nieudany sezon III ligi (grupa I) ma za sobą Sokół Aleksandrów. W ostatnim pojedynku przed własną publicznością aleksandrowianie przegrali z Mamrami Giżycko 1:2 (1:1). Goście dzięki wygranej zachowali jeszcze cień szansy na utrzymanie. Sokół w przyszłym sezonie zagra zaś w IV lidze łódzkiej. W ostatniej kolejce pojedzie do Radomia na mecz z Bronią.
W Aleksandrowie dojdzie po tym sezonie do dużych zmian. Na ławkę trenerską przymierzany jest Łukasz Wijata, który odchodzi ze Zjednoczonych Stryków. Piątkowy mecz rozpoczął się dla Sokoła najlepiej jak mógł. W 13. minucie Michała Sobieskiego pokonał bowiem Jakub Horoszkiewicz. Wyrównał w 39. minucie Krystian Wiszniewski i pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1.
W drugiej połowie obie drużyny miały swoje szanse, ale to Mamry ostatecznie wywiozły z Aleksandrowa komplet punktów. Bramkę na wagę trzech punktów strzelił doskonale znany w naszym regionie Łukasz Broź.
Sokół Aleksandrów – Mamry Giżycko 1:2 (1:1)
Bramki: Jakub Horoszkiewicz 13 – Krystian Wiszniewski 39, Łukasz Broź 79
Sokół: Polit – Wodziński (83′ Góral), Mamełka, Woźniczak, Sobociński – Król, Horoszkiewicz, Wojciechowski (72′ Dubienkow), Jończyk, Tazbir – Krzyżanowski (37′ Pękała).
Oczywiście nie mają już żadnych szans na na utrzymanie, a przekręty w celu utrzymania jak co roku u nas w łódzkim już się zaczęły (5 liga 20 drużyn)
Jakie mają cień szansy Mamry na utrzymanie Jak opisuje relacja? Jakie muszą paść wyniki by się utrzymały? W mojej ocenie chyba już nie mają szans nawet jak wygrają w ostatniej kolejce
Odp: Nie takie cuda działy się przy formowaniu lig na początek nowego sezonu. Dlatego zawsze warto zająć nawet pierwsze miejsce spadkowe. Moglibyśmy wymieniać i wymieniać…