Czy wyobrażają sobie Państwo tenisowy Masters z udziałem czterech zawodników z czołowej dziesiątki na świecie lub mistrzostwa świata w skokach narciarskich, w których udział biorą tylko wybrani skoczkowie np. pierwszy, piąty, siódmy i dziesiąty z klasyfikacji Pucharu Świata? Byłaby to parodia rywalizacji. Na takiej jednak zasadzie odbyć się mają 21 stycznia mistrzostwa okręgu piotrkowskiego.

Do klubów i wybranych mediów (Łódzki Futbol został po raz kolejny pominięty) doszedł już regulamin i komunikat organizacyjny XXI Halowego Turnieju Piłki Nożnej im. Zdzisława Bińka, który ma być jednocześnie Mistrzostwami Okręgu Piotrkowskiego. Na starcie stanie sześć drużyn. Jeśli ktoś pomyślałby, że będzie to sześć najwyżej sklasyfikowanych drużyn na terenie dawnego okręgu piotrkowskiego (dziś delegatury ŁZPN) to jest w błędzie. Owszem zaproszono Lechię Tomaszów i GKS Bełchatów (z zastrzeżeniem, aby wystawił piłkarzy z IV ligi, a nie zespołu futsalowego), ale zapomniano już o Polonii Piotrków (trener Robert Grzesiuk nie dostał takowej propozycji), RKS Radomsko (został ponoć pominięty, gdyż kiedyś wystawił juniorów). Nie ma również Ceramiki Opoczno, Włókniarza Zelów i Stali Niewiadów. Jest za to Włókniarz Moszczenica (trzecie miejsce w okręgówce).

Organizatorami turnieju są: Urząd Miejski w Wolborzu, piotrkowska delegatura ŁZPN i Szczerbiec Wolbórz. Zasłużony klub jakim jest Szczerbiec Wolbórz ma prawo oczywiście zapraszać sobie kogo chce i nie tłumaczyć się nikomu. Jeśli jednak współorganizatorem jest ŁZPN (w tym przypadku Delegatura w Piotrkowie Trybunalskim) to sytuacja wygląda trochę inaczej i warto przedstawić zainteresowanym klubom i czytelnikom klucz doboru zespołów. Zadzwoniliśmy więc do prezesa TS Szczerbiec.

– My mamy swój turniej, który organizujemy. Ja, jako prezes klubu – zastałem już pewien model organizacji czyli współpracę z dawnym Okręgowym Związkiem Piłki Nożnej w Piotrkowie. Zgadzam się, że nie są to do końca mistrzostwa jeśli chodzi o wymiar sportowy, ale o klucz doboru drużyn proszę już pytać kierownika delegatury ŁZPN w Piotrkowie – powiedział Łódzkiemu Futbolowi prezes Szczerbca Wolbórz Adam Kołodziejczyk.

Wysłaliśmy oczywiście mailowe zapytanie do piotrkowskiej delegatury ŁZPN i czekamy na odpowiedź. Bardzo bowiem nas interesuje klucz doboru zespołów (jak nie z Mieciem, to go zmieciem), jak i również klucz doboru redakcji przy informowaniu czytelników o turniejach, inicjatywach czy kursach sędziowskich i trenerskich organizowanych przez delegaturę w Piotrkowie, która podlega pod ŁZPN i nie jest już samodzielną instytucją. Przy okazji życzymy klubom, które nagrodzone zostaną sportowym sprzętem, aby z jego odbiorem i zamówieniem nie miały problemów jak laureaci z poprzednich edycji.