W meczu kończącym 26. kolejkę grupy pierwszej III ligi Pelikan Łowicz zremisował w niedzielę na swoim boisku z Legionovią Legionowo 1:1 (0:0), strzelając gola już w doliczonym czasie gry. Łowiczanie prowadzeni przez trenera Pawła Jakóbiaka mają teraz na koncie 30 punktów i zajmują 11 miejsce w tabeli. Zespół z Legionowa z 45 punktami plasuje się na pozycji szóstej.

Gospodarze spotkania od 26 minuty grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Kamila Łojszczyka, za uderzenie rywala łokciem. W 64 minucie goście, po golu Karola Barańskiego wyszli na prowadzenie. Miejscowi do końca walczyli jednak o korzystny wynik i dopięli swego.

W doliczonym czasie gry na strzał z dystansu zdecydował się Kacper Falkowski. Trafił jednak w słupek. Do piłki dobiegł Szymon Sołtysiński i skierował ją do siatki. Artur Sójka, który był już na ławce rezerwowych, ujrzał przy okazji czerwoną kartkę (druga żółta) za zbyt ostentacyjne okazywanie radości.

Pelikan Łowicz – Legionovia Legionowo 1:1 (0:0)
Bramki: Szymon Sołtysiński 90+3 – Karol Barański 64

Pelikan: Wlazłowski – Dwórzyński, Garnysz, Pomianowski, Woliński – Grądzki (73′ Olpiński), Borkała, Sójka (85′ Czeczko), Łojszczyk – Sołtysiński, Pawlicki (65′ Falkowski).