Zarząd Warty Sieradz podjął decyzję, że drużyna rezerw która wywalczyła mistrzostwo grupy trzeciej KEEZA Klasy Okręgowej nie wystartuje w IV lidze. Ma natomiast grać dalej w klasie okręgowej. Na przeszkodzie stanęły finanse. Tym samym miejsce rezerwistów w wyższej klasie rozgrywkowej zajmie Warta Działoszyn, która miniony sezon zakończyła na drugiej pozycji.
Ja tutaj poprę działaczy Sieradza. Wiedzą, że nie dadzą rady finansowo i wolą zrezygnować niż np nie dokonczyc sezonu lub rozwiązać drużynę bo nie ma finansów. Lepiej, zainwestować w 3 ligę by nie drżeli przed spadkiem niż trzymać w 4 lidze co przy ewentualnym spadku z 3 ligi , rezerwy zleciałyby. A kasa by I tak poszła na marne. Co innego jakby można było grac dwoma zespołami w 4 lidze to może by podjęliby rękawice.
Ja nie mówię, że się nie da, bo jak klub jest zdrowo zarządzany te pewnie, że można. Trzeba sobie jednak zadać pytanie jakie szkolenie ma Pelikan i w jakim miejscu jest drużyna z 3. ligi. W porównaniu do Sieradza jest to niebo a ziemia, gdzie Pelikan ma większość drużyn w ligach wojewódzkich i stabilną jedynkę w 3. lidze. Pierwsza drużyna Warty faluje między 3. a 4. ligą, a wychowanków tam też raczej trudno szukać w trzonie drużyny.