AKTUALNOŚCI
Pięć goli w Kutnie i wygrana gospodarzy

Po raz pierwszy w tym sezonie czwartoligowa drużyna KS Kutno zeszła z boiska z kompletem punktów. W sobotę podopieczni trenera Jacka Walczaka wygrali na swoim stadionie, po niezwykle emocjonującym meczu 4. kolejki rundy jesiennej, z Orkanem Buczek 3:2 (1:1). Najwięcej emocji było w końcówce pojedynku.

Mecz rozpoczął się jednak dla miejscowych nieciekawie, bo w 11 minucie Mateusz Kaflowski trafił do bramki KS. Potem goście mieli jeszcze znakomitą okazję na podwyższenie wyniku. Gol padł tuż przed przerwą, ale dla miejscowych z rzutu karnego, który wykorzystał Marcin Kacela. Ten sam zawodnik podwyższył tuż po przerwie na 2:1.  W 86 minucie Mateusz Maryniak trafił do bramki przyjezdnych i zrobiło się 3:1. Orkan walczył jednak do końca. W doliczonym czasie gry Michał Lewandowski strzelił kontaktowego gola. Kilka minut później zdaniem gości Lewandowski był faulowany w polu karnym, ale sędziowski gwizdek milczał i miejscowi wygrali ostatecznie mecz 3:2.

KS Kutno – Orkan Buczek 3:2 (1:1)
Bramki: Marcin Kacela 43-karny, 51, Mateusz Maryniak 86 – Mateusz Kaflowski 11, Michał Lewandowski 90

KS: Sokołowicz – Pęgowski, Florczak, Głowiński (72’Maryniak), Kacela – Nikołaj, Bujalski (87′ Kozanecki), Starczewski (90+1, Sokolnicki), Frątczak (78′ Ramel) – Gibulski (90+3′ Gontarek), Kasperkiewicz.

Orkan: Krystian Wojtczyk – Kowalski, Matuszczyk (60′ Malicki), Orski (60′ Szaniec, 85′ Rozmarynowski), Potakowski (60′ Rakowski) – Bocian, Stolarczyk, Kaflowski, Konstańczuk – Dolot, Lewandowski.

Subskrybuj
Powiadom o

17 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Xxyy
1 rok temu

Panie wojcie pragnę tylko nadmienić ze to co zrobiłeś na ostatnim meczu Brodni to wstyd dla kogoś z takim statusem społecznym.. dla nie wtajemniczonych zaczął wychodzić z auta i wyzywac zawodników tęczy cytuje „buraki” „judasze” „ja was zniezcze”…

BRONEK
1 rok temu

W kadrze Buczku jest jakiś miejscowy ? Czy wszystkie pieniądze idą na najemników z Bełchatowa i Łodzi?