AKTUALNOŚCI
Znakomity powrót Łukasza Wrońskiego

W rozegranym awansem meczu pierwszej kolejki rundy wiosennej grupy pierwszej III ligi Pelikan Łowicz przegrał w niedzielę na swoim boisku z GKS Bełchatów 0:1. To wynik, który pozwala bełchatowianom realnie myśleć o podjęciu walki o skuteczny awans do II ligi. Są bowiem na trzecim miejscu tabeli i mają zaledwie dwa punkty mniej od Pogoni Grodzisk Mazowiecki i Legii II Warszawa.

Mecz w Łowiczu był zacięty, a o wygranej podopiecznych trenera Bogdana Jóźwiaka zadecydował gol strzelony w końcówce meczu przez wprowadzonego z ławki Łukasza Wrońskiego. Doświadczony piłkarz wrócił do ligowego grania po kontuzji i jak się okazało był to powrót na wagę trzech punktów dla Brunatnych. Było to drugie zwycięstwo GKS z Pelikanem w tym sezonie, bo w pierwszej kolejce bełchatowianie triumfowali na GIEKSA Arenie również 1:0.

Z 18 rozegranych meczów Brunatni rozstrzygnęli na swoja korzyść 11, trzy zremisowali i czterokrotnie schodzili z boiska pokonani. Działacze GKS zdają sobie sprawę z szansy awansu, ale nie chcą pompować balonika. – Nie takie kluby jak nasz miały problemy z wyjściem z III ligi. Na pewno podejmiemy rękawicę, ale jeśli się nie uda, to tragedii nikt z tego nie będzie robił – zwykł powtarzać prezes GKS Szymon Serwa.

Pelikan Łowicz – GKS Bełchatów 0:1 (0:0)
Bramka: Łukasz Wroński 82

Pelikan: Skrzypek – Borkała, Woliński, Winkler, Garnysz (78′ Dziemidowicz) – Pawlicki (86′ Jendryczko), Sójka (78′ Woder), Falkowski (69′ Czeczko), Pomianowski – Sołtysiński, Łojszczyk.

GKS Bełchatów: Otczenaszenko – Szymorek, Trzeboński, Holik, Krasa – Golański, Bociek, Skórecki (69′ Wroński), Napolov (89′ Sarnik) – Zdybowicz (69′ Bartosiak), Karpiński

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments