Po raz drugi z rzędu piłkarze Widzewa Łódź zgarnęli komplet punktów w PKO Ekstraklasie. Po wygranych derbach z ŁKS (2:0) pokonali w niedzielne popołudnie na swoim stadionie Górnika Zabrze 3:1 (2:0). Podopieczni trenera Daniela Myśliwca mają teraz na koncie 28 punktów i plasują się na dziewiątej pozycji w tabeli. W najbliższą sobotę (2 marca) zmierzą się na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław.

Widzewiacy objęli prowadzenie w 30. minucie, a bramkarza gości pokonał Antoni Klimek, dla którego był to drugi gol w tym sezonie. Gospodarze poszli za ciosem i kilka minut później piłka po strzale Klimka trafiła w poprzeczkę. Nie pomylił się jednak Juan Ibiza i po dośrodkowaniu z rzutu rożnego umieścił piłkę w bramce bronionej przez Daniela Bielicę.

Nie mający nic do stracenia Górnik zaatakował po przerwie i dopiął swego, bo Rafał Janicki zmusił do kapitulacji Rafała Gikiewicza, dla którego był to pierwszy stracony gol w Widzewie. W 65. minucie widzewiak znakomicie obronił jednak strzał Lukasa Podolskiego. W odpowiedzi dwukrotnie okazje na gola miał Bartłomiej Pawłowski. Brakowało jednak kropki nad i. Widzew cały czas próbował ją postawić i tak też się stało. W doliczony czasie gry czerwoną kartką (druga żółta) ukarany został zabrzanin Rafał Janicki, a chwilę później wynik meczu ustalił rezerwowy Noah Diliberto.

Widzew Łódź – Górnik Zabrze 3:1 (2:0)
Bramki: Antoni Klimek 30, Juan Ibiza 34, Noah Diliberto 90 – Rafał Janicki 51

Widzew: Gikiewicz – Zieliński ż, Żyro, Ibiza,  Silva – Kun (87′ Diliberto) – Alvarez, Nunes (87′ Cybulski), Pawłowski –  Klimek (66′ Tkacz), Sanchez (76′ Rondić).