Z kolejki na kolejkę Widzew Łódź poprawia swoją pozycję w tabeli PKO Ekstraklasy. Widzewiacy pod wodzą Daniela Myśliwca notują świetną serię i po wygranej z Piastem Gliwice są na ósmym miejscu w tabeli. Dziewiąty domowy komplet punktów, a jedenasty w tym sezonie zapewnił Widzewowi kapitan Bartłomiej Pawłowski, który w 75. minucie wykorzystał rzut karny.
Nie było to piękne widowisko piłkarskie, ale w futbolu po wygraną sięga ten zespół, który strzeli więcej bramek. Po bezbramkowej pierwszej połowie widzewiacy zyskali optyczną przewagę, a decydująca o losach meczu akcja miała miejsce w 70. minucie. Po długiej analizie VAR Karol Arys uznał, że Ariel Mosór kopnął Jordiego Sancheza. Podyktował rzut karny, który wykorzystał Pawłowski.
Piast w końcówce miał kilka podbramkowych sytuacji, ale widzewiacy potrafili ten napór przetrzymać. Nie sposób nie zauważyć kolejnego bardzo dobrego występu Rafała Gikiewicza, który imponuje spokojem w bramce. Czwarta domowa wygrana z rzędu Widzewa stała się faktem.
Widzew Łódź – Piast Gliwice 1:0 (0:0)
Bramka: Bartłomiej Pawłowski 75-karny
Widzew: Gikiewicz – Kastrati (88′ Luis Silva), Żyro, Szota, Ciganiks ż – Nunes, Alvarez ż (81′ Kun), Hanousek, Klimek (61′ Tkacz) – Rondić (61′ Sanchez), Pawłowski (81′ Kerk)
13 kwietnia (sobota) widzewiacy zmierzą się w Mielcu ze Stalą. Spotkanie rozpocznie się o 15:00.