Gdyby Concordia Piotrków grała tak jak w ostatnich meczach to nie miałaby żadnych problemów z utrzymaniem w lidze. W meczu 26. kolejki III ligi (grupa łódzko-mazowiecka) piotrkowianie pokonali na własnym boisku Legionovię Legionowo 2:1 (2:1).

Już w 3. minucie gospodarze prowadzili 1:0. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego pięknym strzałem z woleja popisał się Krzysztof Kukieła. Piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i wpadła do bramki obok Michała Gębarowskiego. Gospodarze mogli pokusić się o wyższe prowadzenie, dali się jednak skontrować. W 35. minucie piłkę do własnej bramki skierował jeden z obrońców Concordii i zrobiło się 1:1. Dziewięć minut później Concordię na prowadzenie wyprowadził Daniel Szymczyk. Idealnie uderzył z rzutu wolnego i Gębarowski był bezradny. Druga połowa nie przyniosła zmiany wyniku. Concordia wygrała 2:1 i mimo tego, że ma już tylko teoretyczne szanse na utrzymanie udowodniła, że walczyć będzie do końca.

Concordia Piotrków – Legionovia Legionowo 2:1 (2:1)
Bramka: Krzysztof Kukieła 3, Daniel Szymczyk 44 – samobójcza 35

Concordia: Hrynowiecki – Głowacki ż, Grzywiński ż, Pater, Protasewicz – Karp (83′ Moliński), Kukułka, Szymczyk (88′ Zaor), Kukieła (68′ Staszczyk), Raczyński – Kayode.
Trener: Sławomir Majak

Legionovia: Gębarowski – Barankiewicz, Delikat, Jasiński, Poterała ż – Rawski ż, Tkacz, Turski  (75′ Kalinowski), Ziąbski, Wolski – Uwadizu.
Trener: Krzysztof Chrobak

Sędziował: Paweł Malec (Łódź). Widzów: 100