AKTUALNOŚCI
Warta powinna wygrać z mistrzem

Siedlecka Pogoń na otwarcie nowego stadionu zremisowała z Wartą Sieradz 2:2, a bramkę na wagę remisu strzeliła w ostatniej akcji spotkania. Dzięki porażce Broni Radom Pogoń zapewniła już sobie awans do II ligi. Sieradz musi walczyć o ligowy byt.


keeza komplety sportowe

Oficjalne otwarcie nowego stadionu rozpoczęło się o godzinie 13:00 od przemówień i występów artystycznych. Pierwsze spotkanie na nowym obiekcie pomiędzy Pogonią Siedlce a Wartą Sieradz rozpoczęło się o godzinie 15:00. W 1 minucie na prowadzenie siedlczan mógł wyprowadzić Piotr Talar, który po podaniu Jacka Kosmalskiego trafił w boczną siatkę. Niestety, zemściło to się w 8 minucie. Po rzucie z autu piłkę pod nogi dostał Kacper Jezierski i świetnym strzałem po długim rogu nie dał szans Jackowi Kozaczyńskiemu juniorowi. Wyrównać 5 minut później mógł Kosmalski, ale po minięciu bramkarza piłka wyleciała mu poza boisko.

Za chwilę akcja bramkowa była po drugiej stronie. Strzelec pierwszej bramki dla Warty stanął oko w oko z Kozaczyńskim juniorem i trafił w słupek. Odpowiedział w 21 minucie Kosmalski, ale niecelnie. Kolejną 100% okazję miała Warta dwie minuty później. Robert Kowalczyk będąc sam na sam z bramkarzem strzelił obok bramki. Bramkę wyrównującą dla zespołu z Siedlec w pierwszej połowie strzelić mógł Piotr Talar, ale strzał obronił Grzegorz Robakiewicz. Pogoń w tej połowie grała słabo i pozwalała na zbyt wiele gościom. W 33 minucie najlepszy strzelec Warty Bartosz Kozieł strzelił obok bramki, w 39 w słupek, a w 41 piłkę po jego strzale z linii bramkowej wybił Przemysław Rodak. Oprócz niego szansę na gola dla zespołu z Sieradza mieli Łukasz Markiewicz i Robert Kowalczyk, ale piłka nie znalazła drogi do bramki. Do drugiej połowy siedlczanie przystąpili z 3 zmianami w składzie, ale obraz gry nie uległ zmianie. Co prawda goście nie stworzyli już sobie aż tylu klarownych sytuacji, ale za to bardzo dobrze grali w defensywie broniąc korzystnego jak dla nich wyniku. W 48 minucie po dośrodkowaniu Aleksieja Dubiny Emmanuel Emehel strzelił głową tuż obok bramki. W 65 minucie szczęścia z dystansu próbował Kosmalski, ale nie trafił w bramkę. Już w ostatnich minutach spotkania siedlczanie postawili wszystko na jedną kartę. W 84 minucie Marcin Kobierski wszedł w pole karne i po krótkim rogu umieścił piłkę w siatce. Gdy wszyscy myśleli, że już jest po meczu i Pogoń przegra 0:2 w 87 minucie padła kontaktowa bramka. Po rzucie rożnym, zamieszaniu w polu karnym niekryty Mohammed Eid wpakował z bliska piłkę do siatki. W 2 minucie doliczonego czasu gry Damian Guzek w sytuacji sam na sam nie zdobył gola. Po kilku rzutach rożnych pod rząd w 94 minucie strzałem głową najlepszy strzelec Pogoni jak i III ligi łódzko-mazowickiej doprowadza do remisu. Na trybunach przy ponad 3 tysięcznej publiczności jest szał radości. Sędzia Krzysztof Jakubowski z Piotrkowa Trybunalskiego po strzeleniu przez Pogoń bramkę wyrównującą zakończył mecz. Temu sprzeciwili się Marcin Kobierski oraz Robert Kowalczyk za co zostali ukarani żółtymi kartkami, a w konsekwencji czerwonymi.

Pogoń Siedlce – Warta Sieradz 2:2 (0:1)
Bramki: Mohammed Eid 87, Jacek Kosmalski 90+4 – Kacper Jezierski 8, Marcin Kobierski 84.
Warta: 89. Grzegorz Robakiewicz – 9. Dawid Przezak, 4. Khady Kazadi-Leonowicz, 6. Łukasz Markiewicz, 23. Przemysław Sosnowski – 77. Bartosz Kozieł, 10. Łukasz Mitek (59′ 7. Piotr Kobierski), 18. Tomasz Swędrowski (77′ 5. Tomasz Twardawa), 8. Mariusz Graczykowski (73′ 2. Michał Zawalich), 14. Kacper Jezierski – 20. Robert Kowalczyk (80′ 11. Marcin Kobierski)
Czerwone kartki: po meczu Marcin Kobierski (za dwie żółte), po meczu Robert Kowalczyk (za dwie żółte)
Sędzia: Krzysztof Jakubowski (Piotrków Trybunalski). Widzów: 3500

Źródło: www.mkppogonsiedlce.pl

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments