AKTUALNOŚCI
Drzymont odchodzi z PGE GKS

Jak informuje „Gazeta Wyborcza” obrońca Marcin Drzymont opuści PGE GKS Bełchatów. Zawodnik, który od 1 lipca jest wolnym graczem, ponieważ skończył mu się kontrakt w bełchatowskim klubie, nie dogadał się z GKS w sprawie przedłużenia umowy i nie zagra już w barwach górniczego klubu.

gadzety kibica keeza

 

Co ciekawe, jeszcze w czwartek wszystko wskazywało na to, że były obrońca Korony Kielce i Lecha Poznań przedłuży kontrakt, który wygasł 30 czerwca. 29-letni stoper spędził w Bełchatowie trzy lata. Rozegrał 47 meczów i zdobył w nich dwa gole (w tym w doliczonym czasie gry na wagę zwycięstwa z Widzewem). Jego odejście z PGE GKS-u jest o tyle dziwne, że jesienią 2008 r., był podstawowym zawodnikiem, kiedy drużynę prowadził Paweł Janas. – Jeszcze w czwartek rozmawiałem z trenerem Janasem w sprawie mojej przyszłości. Powiedział, że chce, abym dalej grał w GKS-ie. Wydawało mi się, że nic nie stanie na przeszkodzie i jeszcze tego samego dnia podpiszę dwuletnią umowę. Tymczasem po południu prezes Szymczyk poinformował, że klub ze mnie rezygnuje. Mało z tego rozumiem, ale najwyraźniej prezes ma inną wizję drużyny. Chciałem jednak podkreślić, że powodem mojego odejścia nie były wygórowane żądania finansowe – mówi Drzymont w „Gazecie Wyborczej”.

Sytuacja kadrowa PGE GKS-u z dnia na dzień wygląda coraz gorzej. Przypomnijmy, że odeszło już dwóch ofensywnych pomocników: Cetnarski i Komołow, stoper: Drzymont oraz skrzydłowy Małkowski. Wciąż nowej umowy nie podpisał Tomasz Wróbel, który co prawda prowadzi jeszcze negocjacje z prezesem, ale raczej po pięciu latach odejdzie z PGE GKS-u. Jeśli tak się stanie, to sytuacja stanie się naprawdę nieciekawa, bo na razie nic nie wskazuje na to, aby do drużyny dołączyli nowi piłkarze. Jedynym graczem, który zasilił PGE GKS jest Maciej Szmatiuk.

Nie wszyscy jednak zawodnicy, którym wraz z końcem czerwca skończyły się kontrakty, pożegnali się z Bełchatowem. Tak jak zapowiadaliśmy, nową umowę podpisał bramkarz Łukasz Sapela. Wychowanek klubu będzie występował w PGE GKS-ie jeszcze przez trzy lata. – Cieszę się, że doszedłem do porozumienia z szefami klubu i nadal będę występował w mojej ukochanej drużynie. Moim marzeniem jest gra z GKS o czołowe lokaty i powrót do europejskich pucharów – mówi Sapela.

W sobotę o godz. 11.30 bełchatowianie rozegrają drugi sparing. Rywalem PGE GKS-u będzie Korona Kielce. Spotkanie zostanie rozegrane na bocznym boisku (za halą).

Źródło: własne, gazeta.pl

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments