AKTUALNOŚCI
Pierwszy sparing Startu Brzeziny

Piłkarze Startu Brzeziny, przygotowujący się do sezonu w rozgrywkach II grupy łódzkiej A- klasy, rozegrali pierwszy mecz sparingowy. Rywalem czarno-czerwonych był zespół LKS Lubochnia, występujący w piotrkowskiej klasie okręgowej.

gadzety kibica keeza

 

Spotkanie dobrze rozpoczęli gospodarze. W pierwszych minutach stworzyli sobie kilka ciekawych sytuacji podbramkowych natomiast goście próbowali grać z kontry. Jedną z nich wykorzystali w 10 minucie. Po odzyskaniu piłki przed własnym polem karnym, piłkarze z Lubochni szybko dostarczyli piłkę na połowę Startu, a Michał Pietrzyk strzałem z daleka pokonał Dariusza Bresia. Przy próbie obrony tego nieprzyjemnego strzału brzeziński bramkarz nabawił się kontuzji palców.

Na kolejnego gola długo nie trzeba było czekać. W 18 minucie Kamil Walczak minął dwóch obrońców, położył bramkarza i posłał piłkę do pustej siatki. Sytuacja trochę się uspokoiła. W 35 minucie wspaniałą interwencją popisał się Breś, broniąc strzał wychodzącego z nim sam na sam Kochelskiego. Minutę później szybką kontrę przeprowadza BKS i w zamieszaniu w polu karnym uderzył Borowski. Milczarek nie miał szans i było 2:1. Taki wynik dotrwał już do końca pierwszej części meczu.

Drugą połowę dobrze rozpoczęli gospodarze. W 54 minucie na strzał z około 25 metrów zdecydował się Walczak. Silnie uderzona piłka wpadła w okienko bramki. Po tej bramce trener Tomasz Gorzeń zdecydował się na zamiany w składzie. Na boisku pojawili się nowi zawodnicy – między słupkami stanął nowy nabytek BKS Krzysztof Bogdan. Lubochnia najlepsze sytuacje miała w 57 minucie (piłka minimalnie minęła słupek po strzale z rzutu wolnego) i 64 minucie (po strzale z dystansu Bogdana uratowała poprzeczka). Gra w końcówce meczu bardzo się zaostrzyła i licznie zgromadzeni kibice martwili się o zdrowie zawodników. Ostatnie pięć minut należało do gości. Najpierw w 87 minucie bramkę po strzale z dystansu zdobył Kochelski, a w doliczonym czasie gry arbiter po faulu w polu karnym podyktował jedenastkę. Bogdan obronił ten strzał, a piłkę poza plac gry próbował wybić Borowski. Zrobił to tak niefortunnie, że trafił do własnej bramki.

Start Brzeziny – LKS Lubochnia 3:3

Kolejny sparing Start Brzeziny rozegra w piątek o godzinie 18:00 na własnym stadionie przy ulicy Sportowej 1. Przeciwnikiem będzie zespół Zjednoczonych Stryków. Wstęp wolny.

Źródło: Dawid Saj

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments