W dzisiejsze popołudnie o prymat w powiecie bełchatowskim powalczą Włókniarz Zelów z Omegą Kleszczów. Spotkanie rozegrane zostanie przy Piotrkowskiej w Zelowie.

Starcie dwóch drużyn z powiatu bełchatowskiego powinno przyciągnąć na stadion wiele kibiców miejscowych jak i gości. Oba kluby znają się doskonale. Często grywane są mecze sparingowe między zespołami  (Zelów i Kleszczów dzieli raptem 40 km)

Drużyna z Kleszczowa to tegoroczny beniaminek rozgrywek. Omega w III lidze występuje jako mistrz IV ligi łódzkiej. Podopieczni Andrzeja Deca rozpoczęli ligę od bezbramkowego remisu z Orłem Wierzbica. W przerwie letniej do Omegi dołączyło kilku ciekawych piłkarzy,  m.in. Hubert Robaszek, który przyszedł z I-ligowego Dolcana Ząbki, Kamil Paprocki z GKSu Bełchatów oraz Adam Bała ostatnio występujący w Pilicy Przedbórz (wcześniej w Warcie Poznań). Wszyscy wymienieni piłkarze są pewniakami do gry w pierwszej jedenastce. Ponadto w drużynie występuje Hubert Górski, który w zeszłym sezonie został królem strzelców IV ligowych rozgrywek.

Włókniarz Zelów po remisowym meczu 1:1 z Mazurem Karczew, w starciu z Omegą chce zgranąć komplet punktów. W drużynie nikt nie narzeka kontuzje, chociaż obawiano się o zdrowie Samuela Uche Obiego, który przedwcześnie musiał opuścić boisko w starciu z Mazurem. Znając serce do gry zawodnika, to będzie on gotowy na mecz z Omegą Kleszczów. W drużynie może dojść do kilku zmian. Możliwy jest występ od pierwszej minuty Jacka Berensztajna, który w minionej kolejce wszedł w 70 minucie i wniósł sporo ożywienia do gry ZKSu.

źródło: wlokniarzzelow.futbolowo.pl