W sobotnich spotkaniach skierniewickiej klasy okręgowej trzy razy zwycięzcami okazywali się goście. Orzeł wygrał w Łyszkowicach, Pelikan II w Chąśnie, a Korona Wejsce w Jeżowie. Pozostałe mecze pierwszej kolejki zostaną rozegrane w niedzielę.

W Łyszkowicach kibice mieli zobaczyć zupełnie odmieniona Laktozę, jednak znów ich pupile razili nieskutecznością. W 7. minucie powinno być 1:0 dla miejscowych, ale Piotr Ignaciuk przestrzelił w sytuacji sam na sam. Chwile później było 0:1, po golu Pawła Kutkowskiego. Kilka minut później wynik podwyższył Konrad Bolimowski. Przed przerwą Laktoza odpowiedziała bramką na 1:2 autorstwa Jakuba Materki. Druga odsłona to ciągłe ataki Laktozy, które obrona Orła skutecznie rozbijała, raz po raz  groźnie kontratakując.  W 85. minucie jedna z tych kontr przyniosła bramkę. Gola zdobył Albert Lepieszka.

Beniaminek z Jeżowa podejmował Koronę Wejsce. Faworytem byli oczywiście piłkarze z Wejsc, którzy nie zawiedli. Korona pewnie wygrała 3:1. Bramki dla zwycięskiego zespołu zdobyli: grający trener Dawid Ługowski oraz Dawid Dąbrowski dwie. Honorowe trafienie dla jeżowian zdobył Sebastian Najder.

Pelikan II gościł na boisku w Chąśnie. Podopieczni Jarosława Rachubińskiego wygrali 4:0. Hat-trickiem popisał się Mariusz Trakul, który nie zwalnia tempa, zdobywając bramkę za brakmą. Przy stanie 0:2 piłkarze  Olimpii mieli rzut karny, lecz Mariusz Jędrzejewski obronił jedenastkę. Rezerwy były lepsze w każdym elemencie zasłużenie inkasując trzy punkty.

Sobotnie spotkania 1 kolejki:
Laktoza Łyszkowice – Orzeł Nieborów 1:3
Olimpia Chąśno – Pelikan II Łowicz 0:4
Olimpia Jeżów – Korona Wejsce 1:3
Tomasz Ścibor