AKTUALNOŚCI
Bez kar za żenadę

Żenada, wstyd, śmierć futbolu – takimi określeniami kibicowski portal gks.net.pl relacjonował faktycznie żenujący występ bełchatowskich piłkarzy w Zabrzu. Fani domagają się kar, klub się na razie wstrzymuje z decyzją.

Wynik 0:1 nie odzwierciedla tego, co działo się na boisku. W zasadzie to piłkarzy PGE GKS tam nie było. Przeszli chyba obok stadionu i pojechali dalej. Dawno nie było spotkania, w którym jedna z drużyn tak zlekceważyła występ. O żenadzie mówią nie tylko kibice, ale także władze bełchatowskiego klubu.
Dodatkowo skompromitował się Kamil Kosowski, który po meczu tak scharakteryzował grę swoją i kolegów. – Ulegliśmy nieustępliwości Górnika. Szkoda tylko naszej pracy, bo się nabiegaliśmy i nawalczyliśmy przez 90 minut – powiedział „Kosa”.
Jedynym, który w Zabrzu nie dał plamy był bramkarz Łukasz Sapela.
Klub na razie nie zamierza wyciągać konsekwencji wobec piłkarzy, choć – jak relacjonuje „Gazeta Wyborcza” – w poniedziałek prezes Marcin Szymczyk (na zdjęciu) o postawie drużyny rozmawiał z trenerem Pawłem Janasem.
Uznaliśmy, że następny mecz z Polonią Warszawa będzie dla piłkarzy szansą na rehabilitację. Oczekujemy poprawy stylu gry. Oglądałem mecz na stadionie w Zabrzu i podobnie jak inni obserwatorzy byłem zażenowany postawą naszej drużyny. W GKS-ie pracuję już osiem lat i przez ten czas nie widziałem aż tak słabego występu – powiedział „Gazecie” sternik górniczego klubu.
GKS zagra z Polonią w sobotę 27 sierpnia o godzinie 15.45. Mecz odbędzie się w Warszawie.

Źródło: wp.pl

Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
yo
13 lat temu

I znów Janosik wyleci!!! :-))
Było siedzieć w Widzewie….
Karierowicz