AKTUALNOŚCI
Zwycięski horror w Sieradzu

Warta Sieradz wygrała spotkanie 7. kolejki III ligi (grupa łódzko-mazowiecka) z Ursusem Warszawa. Końcówka meczu miała niesamowity przebieg. Zwycięskiego gola podopieczni Romualda Solarka zdobyli w trzeciej minucie doliczonego czasu gry.

Pierwsza połowa nie przyniosła bramek. W drugiej części gry prowadzenie dla stołecznej drużyny uzyskał Jewhen Radionow. Sieradzanie nie podłamali się jednak straconym golem i śmielej zaatakowali bramkę gości. Wyrównanie padło w 75. minucie po bramce Marcina Kobierskiego. Warta atakowała nadal i w trzeciej minucie doliczonego czasu gry dopięła swego. Zwycięskiego gola strzelił Kacper Jezierski. Po zdobyciu tej bramki przez sieradzan goście przeprowadzili jeszcze akcję rozpaczy. Na szczęście dla Warty piłka po strzale jednego z zawodników Ursusa trafiła w poprzeczkę. „Duma Sieradza” wygrywa drugi mecz w sezonie i odbija się od ligowego dna. Tym zwycięstwem posadę, przynajmniej na razie, uratował szkoleniowiec sieradzan Romuald Solarek.

Warta Sieradz – Ursus Warszawa 2:1 (0:0)
Bramki: Marcin Kobierski 75, Kacper Jezierski 90+3 – Jewhen Radionow 67

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments