Rozstrzelali się piłkarze Pilicy Przedbórz. Po efektownej wygranej nad ekipą WOY Bukowiec Opoczyński przedborzanie rozbili u siebie Zjednoczonych Stryków 5:0. Była to pierwsza wygrana podopiecznych trenera Rafała Rabendy przed własną publicznością.

Spotkanie szybko ułożyło się po myśli Pilicy. Już w 10. minucie po rzucie rożnym na bramkę gości głową strzelał Filip Bartkowiak. Po nieporozumieniu bramkarza z obrońcami ci ostatni wybili piłkę pod nogi Marka Jończyka, który dał prowadzenie swojej drużynie. Drugi gol to zasługa Sebastiana Balcerka, który strzelił z ponad 20 metrów i piłka wylądowała w siatce Zjednoczonych.
Po przerwie Pilica dalej atakowała strzelając jeszcze trzy gole. W 60. minucie bramkę zdobył Dawid Janowski. Pięć minut później strzelec trzeciego gola podał piłkę do Jończyka, który umieścił piłkę w siatce. Na dziesięć minut przed końcem meczu po podaniu Tomasza Wyciszkiewicza w sytuacji sam na sam z bramkarzem Zjednoczonych znalazł się Janowski, który ustalił końcowy wynik spotkania.

Pilica Przedbórz – Zjednoczeni Stryków 5:0(2:0)
Bramki: Marek Jończyk 10, 65, Sebastian Balcerek 24, Dawid Janowski 60, 80.

Autor: pejot