Pierwsza część sezonu wskazywała, że występy zespołu Gerlacha Drzewica w klasie A potrwają tylko jeden sezon. Dwie porażki z rzędu jakie poniosła drużyna spadkowicza z piotrkowskiej klasy okręgowej wskazują, że zespół z Drzewicy dopadł kryzys.

Gerlach Drzewica, który w poprzednim sezonie w dramatycznych okolicznościach spadł z klasy okręgowej, z przytupem rozpoczął piłkarski sezon 2011/2012 w piotrkowskiej klasie A. Zespół z Drzewicy z sześciu pierwszych spotkań wygrał aż pięć. Szczególnie efektownie wyglądała wyjazdowa wygrana nad Atomem Januszewice. Jedyne punkty stracił w zremisowanym spotkaniu z Tęczą Janków. Dobre recenzje za grę zbierali: Norbert Szczepanik i Paweł Wrzosek. Ten pierwszy z 6 bramkami na koncie jest najlepszym strzelcem zespołu. O jedno trafienie mniej mają Piotr Dąbrowski i Jakub Gulej.
Pierwsza porażka przyszła w siódmej kolejce w wyjazdowym meczu przeciwko Ceramice II Opoczno. W ostatniej kolejce Gerlach niespodziewanie przegrał na własnym boisku z Leśnikiem Sitowa. Wygrana wyniosła piłkarzy z Sitowej na pierwsze miejsce w tabeli. Gerlach spadł na trzecie miejsce. – O ile przegraną w Opocznie można wytłumaczyć, o tyle porażka w ostatniej kolejce z Leśnikiem Sitowa to oznaka  lekkiego kryzysu formy – mówi Sylwester Maicki prezes Gerlacha. –  W ostatnich meczach brakuje w grze Gerlacha waleczności i zaangażowania. Jeżeli chcemy wrócić do okręgówki w ostatnich trzech spotkaniach musi zdobyć komplet punktów. Zawodnicy mają tego świadomość i mam nadzieje, że wyciągną wnioski z ostatnich porażek.
W najbliższej kolejce Gerlach zagra na wyjeździe ze Spartą Ostrów.

Autor: pejot, zdjęcie: ksgerlachdrzewica.futbolowo.pl