Remisem zakończyło się spotkanie 15. kolejki II ligi (grupa wschodnia) pomiędzy Pelikanem Łowicz a Wisłą Puławy. Obie bramki padły w pierwszej połowie spotkania. Dla podopiecznych Roberta Wilka to dopiero drugi remis w tych rozgrywkach.

Łowiczanie jak dotąd grali niemalże bezkompromisowo. Remis zanotowali tylko w meczu 5. kolejki w Niepołomicach z miejscową Puszczą (0:0). Od tego spotkania albo wygrywali albo schodzili z boiska pokonani. Aż do dzisiaj. W meczu z Wisłą Puławy padł bowiem remis 1:1. Prowadzenie dla gości uzyskał Łukasz Giza w 20. minucie. Wyrównał na osiem minut przed końcem pierwszej połowy Robert Łakomy. W drugiej połowie optyczną przewagę mieli gospodarze. Pelikan stworzył sobie kilka sytuacji do stworzenia bramki ale z wyczuciem bronił bramkarz Wisły Puławy Kamil Beszczyński. W następnej kolejce łowiccy piłkarze zagrają na wyjeździe w Pruszkowie z miejscowym Zniczem. Mecz odbędzie się nietypowo w piątek (początek o 19:00).

Pelikan Łowicz – Wisła Puławy 1:1 (1:1)
Bramki: Robert Łakomy 37 – Łukasz Giza 20
Pelikan: Pytkowski – Brodecki, Gołka, Łakomy, Żółtowski – Łochowski ż, Gamla (68′ Okoński), Adamczyk, Pomianowski – Kowalczyk ż, Solecki.
Trener: Robert Wilk