W meczu 12. kolejki łódzkiej klasy okręgowej Andrespolia Wiśniowa Góra zremisowała z LKS Różyca 0:0. Gospodarze przeważali w całym spotkaniu i mimo sporej liczby dogodnych sytuacji nie potrafili przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść.
Spotkanie z LKS Różyca było bardzo ważnym pojedynkiem dla Andrespolii. Po tym jak gospodarze tracili cenne punkty ze słabszymi rywalami teraz liczyli na pewne zwycięstwo. Mecz od samego początku toczył się w środkowej strefie boiska. Brakowało sytuacji podbramkowych i tym samym strzałów na bramkę. W 19. minucie pierwszą groźną sytuacje przeprowadzili piłkarze Andrespolii. W sytuacji sam na sam z bramkarzem, Adam Arkit strzelił minimalnie obok słupka. Chwilę później kolejne niecelne uderzenie na bramkę rywali, po błędzie defensorów oddał Michał Durka. Trzy minuty później po przejęciu piłki strzałem z dystansu Przemysław Dziedzic ponownie spudłował. W 29. minucie po minięciu dwóch obrońców i wbiegnięciu w pole karne obok prawego słupka bramki uderzył Marcin Milczarek. Najlepszą okazję na zmianę rezultatu przed przerwą miał ponownie Milczarek. Po doskonałym podaniu na wolne pole pomocnik zdołał tylko musnąć futbolówkę, która odbiła się od słupka i opuściła plac gry.
Po zmianie stron gra obu zespołów się nie zmieniła. Dominowali cały czas piłkarze gospodarzy, a różyczanie nie potrafili przedostać się pod pole karne rywali. W 49. minucie silny strzał z dystansu Sebastiana Króla z kłopotami obronił Borczyk. W 63. minucie Grzegorz Cipiński w idealnej sytuacji strzelił wprost w ręce bramkarza. Dziesięć minut później na wolne pole wypuszczony został Milczarek i w zamieszaniu w polu karnym trafił w bramkarza. Chwilę później Adam Sokół chcąc dośrodkować piłkę w pole karne, trafił w poprzeczkę. W końcówce spotkania Marcin Górowski mógł przesądzić losy tego pojedynku, lecz jego silny strzał ponownie trafił w poprzeczkę. Mimo zdecydowanej przewagi Andrespolia zremisowała z LKS Różyca 0:0. Tym samym oba zespoły nadal znajdują się w strefie spadkowej.
Andrespolia Wiśniowa Góra- LKS Różyca 0:0
Źródło: Patryk Nowacki (Andrespolia Wiśniowa Góra)