AKTUALNOŚCI
ŁKS przegrywa z Wisłą

ŁKS Łódź przegrał z Wisłą Kraków 1:2 (1:1) jednak swojej postawy nie musi się wstydzić. Łodzianie grali dobry futbol i zasłużyli przynajmniej na remis. W 78. minucie sędzia dopatrzył się jednak wątpliwego spalonego i Wisła dowiozła wygraną do ostatniego gwizdka.

gadzety kibica keeza

 

Mecz rozpoczął się znakomicie dla gospodarzy. W 8. minucie Sebastian Szałachowski wykończył koronkową akcję gospodarzy i ŁKS objął prowadzenie 1:0. Pięć minut później mogło być 2:0. Strzał Marka Saganowskiego trafił jednak tylko w boczną siatkę. Ataki łodzian nie ustawały. W 20. minucie akcja Szałachowskiego i Kaczmarka przynosi rzut rożny dla zespołu Michała Probierza. Dośrodkowanie z narożnika było jednak zbyt głębokie. Wisła wyrównała w 30. minucie. Po błędzie łódzkiej defensywy piłka trafia do Michaela Lameya, który pokonuje Pavle Velimirovicia. Wisła po zdobyciu wyrównującego gola zaatakowała jeszcze śmielej. W 33. minucie Velimirović świetnie broni strzały napastników „Białej Gwiazdy”. Pierwsza połowa kończy się remisem, a łodzianie w niczym nie ustępowali Wiśle.
Pierwsza akcja w drugiej części spotkania zakończyła się bramką dla gości. Pewnym uderzeniem w długi róg wyprowadził wiślaków na prowadzenie niezawodny Dudu Biton. Łodzianie nie załamali się takim obrotem sprawy. Zaczęli atakować chcąc doprowadzić przynajmniej do remisu. W 78. minucie pada gol, ale sędzia dopatrzył się spalonego. Na cztery minuty przed końcem Sergei Pareiko cudem obronił uderzenie z trzeciego metra. Wiślacy w końcówce bronili się całą jedenastką, ale ŁKS nie zdołał już zdobyć bramki. W końcówce emocji nie wytrzymał Paweł Golański, który obejrzał czerwoną kartkę za kopnięcie jednego z rywali. Po dobrym spotkaniu łodzianie zeszli niestety z boiska pokonani.

ŁKS Łódź – Wisła Kraków 1:2 (1:1)
Bramki: Sebastian Szałachowski 8 – Michael Lamey 30, Dudu Biton 51

ŁKS: Velimirovic – Kaczmarek, Klepczarek (89′ Smoliński), Łabędzki, Golański – Nowak (61′ Romańczuk), Łukasiewicz, Kascelan, Szałachowski (75′ Bykowski) – Saganowski, Mięciel.
Trener: Michał Probierz

Źródło: lkslodz.pl; własne

Subskrybuj
Powiadom o

2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
pajda
12 lat temu

futbol jest chyba jedyną dyscypliną sportową gdzie nie można posiłkować się monitoringiem. Idea sportowej rywalizacji traci sens gdy ślepak widzi spalonego w takiej sytuacji !!!!. Mam nadzieję, że bydlę popełniło błąd a nie zrobiło tego celowo, ale konsekwentnie Pan Prezes Eksztajn wycofa dwóch pseudosędziów do I ligii, ten od spalonego z Meczu Jagielonia – Bełchatów też wypaczył wynik meczu. Ręce opadają !!!!!

Legion
12 lat temu

Sędziowie okradli ŁKS z jednego punktu, który może być bardzo ważny w walce o utrzymanie. Nie pierwszy raz w tym sezonie sędziowie pomagają Wiśle!