AKTUALNOŚCI
Start Brzeziny – podsumowanie

Wiele drużyn po bolesnym spadku do niższej ligi nie potrafi się podnieść i awansować w kolejnym sezonie. Mimo licznych trudności na samym początku rozgrywek oraz niekorzystnych sytuacjach ta sztuka udała się zespołowi Startu Brzeziny. Klub zajął trzecie miejsce w tabeli po rundzie jesiennej, bez straty punktów do lidera.

gadzety kibica keeza

 

Drużyna po bardzo słabej grze w rozgrywkach łódzkiej klasy okręgowej, niestety nie zdołała się utrzymać i spadła do klasy A. Taki rozwój sytuacji nie rokował optymistycznie na piłkę nożną w Brzezinach. Wielu zawodników zapowiadało odejście, i nikt nie oferował swojej pomocy. Zarząd klubu poczynił kroki w celu zasilenia młodego składu doświadczonymi, ogranymi zawodnikami. Niestety z testowanych Tomasza Kaczmarka, Sebastiana Zielińskiego, Macieja Pakulskiego i Łukasza Wojtasika drużynę zasiliło tylko tych dwóch ostatnich. Optymistycznym faktem stało się pozostanie jednak wszystkich, którzy reprezentowali klub w poprzednich rozgrywkach. Zarząd zatrudnił nowego trenera, którym został Tomasz Gorzeń. BKS- owi udało się sprowadzić także młodych zawodników. Do składu dołączył rewelacyjny bramkarz- Krzysztof Bogdan, dwóch skrzydłowych: Michał Chudy oraz Michał Bartosiński. Powrócił Robert Szubert i Rafał Sobkiewicz. W ostatniej chwili udało się sprowadzić Olega Riabko i Irka Janeczka.

Mecze sparingowe, które brzezinianie rozgrywali w okresie przygotowawczym napawały optymizmem przed nowym sezonem. Wielokrotnie udawało się im wygrać z wyżej notowanymi rywalami. Powrót do klasy okręgowej, który był i jest głównym celem Startu wydawał się być tylko formalnością. Zespół trafił do dość wymagającej grupy. Przed rozpoczęciem rozgrywek głównymi kandydatami do awansu oprócz BKS- u były zespoły: Zjednoczonych II Stryków, LKS Rosanów i LZS Justynów.

Pierwszy pojedynek miał wyjaśnić wiele wątpliwości związanych z nowym sezonem. W meczu na szczycie Start zmierzył się w wyjazdowym pojedynku z LKS Rosanów. Wszyscy spodziewali się wyrównanego i emocjonującego boju. Tymczasem gospodarze zaskoczyli brzezinan swoja postawą. Prezentowali bardziej techniczny oraz lepiej poukładany futbol i wygrali 8:3. Taka porażka podłamała Start. Kolejny pojedynek przed własną publicznością był bardzo ważny. BKS potrzebował zwycięstwa, aby się podnieść po szokującym rezultacie w Rosanowie. Spotkanie z LKS Sarnów/Dalików było bardzo ciężkim pojedynkiem. Czarno- czerwoni wygrali z trudem skromnie 1:0. W trzeciej kolejce czekał brzezinian kolejny mecz na szczycie. Rywalem BKS- u były bowiem rezerwy Zjednoczonych Stryków. W składzie gospodarzy wystąpiło kilku zawodników z pierwszej drużyny występującej w IV lidze. To w głównej mierze zadecydowało o wyniku meczu, który wygrali strykowianie 3:1. Fatalna seria trwała więc nadal. Jednak każda seria ma swój koniec i tak było w kolejnej kolejce. Start przy ulicy Sportowej 1 podejmował Malinę Piątek. Po bardzo dobrym pojedynku podopieczni Tomasza Gorzenia rozgromili piątkowian 7:0. To był wielki początek zwycięskiego marszu. W 5 kolejce Start czekał wyjazd do Ozorkowa na mecz z nieobliczalnym Kotanem. Mimo obaw BKS spokojnie wygrał 5:0. Startu nie był w stanie zatrzymać nawet Zamek Skotniki. Mimo wielkiego oporu jaki stawili goście udało się wygrać 5:3. Dzięki porażce LKS Rosanów ze Zjednoczonymi II Stryków, brzezinianie mieli szanse zmniejszenia strat punktowych do lidera. Musieli jednak pokonać w międzygminnym derbowym pojedynku Błękitnych Dmosin. Sztuka ta się udała i licznie zgromadzona w Dmosinie publiczność z Brzezin oglądała pięć bramek strzelonych przez swoich ulubieńców. Następna kolejka to rywalizacja Startu ze Strugą Dobieszków. Na ciężkim boisku jakim była murawa w Nowosolnej trudno było o rewelacyjny wynik, ale ważne, że udało się wygrać 3:1. Kolejka numer 9 przeszła z całą pewnością do kronik historycznych Brzezińskiego Klubu Sportowego. Podopieczni Tomasza Gorzenia rozgromili Witoniankę Witonia 13:0. Był to najwyższy wynik w 85- letniej historii klubu. Kolejny mecz był bardzo ważną rywalizacją. Zespół LZS Justynów był bardzo groźny, czego najlepszym przykładem może być wygrana z obecnym liderem rozgrywek Zjednoczonymi II Stryków 2:1. Dodatkowo bojowe nastroje w brzezińskiej ekipie potęgowała chęć udowodnienia byłemu trenerowi Jackowi Stańdo i byłym graczom, że Start zasługuje na awans. Pojedynek udało się wygrać 3:0 od pierwszych minut sprowadzając gospodarzy na ziemię. Ostatni mecz w rundzie jesiennej Start rozegrał z AMII Nowosolna. Po emocjonującej rywalizacji udało się ostatecznie zwyciężyć 4:2.

Start zajął ostatecznie trzecie miejsce w tabeli. Mając tyle samo punktów co lider i vice lider rozgrywek. Miał gorszy bilans w bezpośrednich pojedynkach, które przegrał. Sytuacja na wiosnę jest bardzo ciekawa. Atutem BKS- u jest z pewnością będzie fakt, iż z najgroźniejszymi rywalami przyjedzie im grać przed własną publicznością. Rozgrywki najprawdopodobniej rozpoczną się na początku kwietnia 2012 roku. Pierwsze spotkania brzezinianie rozegrają przy Sportowej 1 z LKS Rosanów.

kilka słów byłego trenera Startu Brzeziny Tomasza Gorzenia: Zajęliśmy trzecie miejsce, ale to tylko z nazwy, ponieważ ogólnie mamy tyle samo punktów co lider i wicelider. Wiadomo przegraliśmy z obiema tymi drużynami swoje pierwsze spotkania, notabene gdzie graliśmy z nimi na wyjeździe. Wiosną będziemy grali u siebie to będzie nasz spory atut. Nie trzeba będzie robić tutaj wiele tylko po prostu z tymi zespołami wygrać. Nie musimy z nimi wygrać po pięć czy sześć zero, ale wystarczy skromne 1:0 i myślę, że ich wtedy przeskoczymy. Co do pozycji może ona mnie nie satysfakcjonuje, ale nasz dorobek, to że nie tracimy punktów do lidera to cieszy, ponieważ na początku bardzo dużo straciliśmy i musieliśmy gonić czołówkę. Na wiosnę też łatwo nie będzie. Będziemy musieli to wszystko wygrać. Myślę, że będziemy ciężko pracować przez zimę, ponieważ jak sami wszyscy zobaczyli i mogą się przekonać jakie niespodzianki były w tej rundzie. Nie tylko u nas, ale także u innych, gdzie lider LKS Rosanów przegrywa z ostatnim Kotanem Ozorków. Ja mówiłem na początku. Ta liga jest jaka jest, nie można sobie robić żadnych przestojów. Cały czas trzeba być skupionym i dążyć do tego by wygrywać.

Start Brzeziny w liczbach:

Pozycja – 3
Punkty – 27
Wygrane – 9
Remisy – 0
Porażki – 2
Bramki zdobyte – 50
Bramki stracone – 17
Punkty u siebie – 15
Punkty na wyjeździe – 12
Najwyższa wygrana: Start Brzeziny- Witonianka Witonia 13:0
Najwyższa porażka: LKS Rosanów- Start Brzeziny 8:3

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments