W ciągu ostatnich 10 lat drużyna Laktozy Łyszkowice występuje w skierniewickiej klasie okręgowej. Łyszkowicanie mogą się tym poszczycić jako jeden z niewielu zespołów. Przez te lata były wzloty i upadki, ale nadal klasa okręgowa w Łyszkowicach jest utrzymana.

Zacznijmy od tego co było przed dziesięciu laty. Sezon 2002/2003 drużyna GKS Łyszkowice zajęła siódme miejsce w rozgrywkach zdobywając 34 punkty. Miejsce w samym środku tabeli. Rok później zespół kończył rozgrywki na dziewiątym miejscu gromadząc 35 punktów. W tamtym sezonie brało udział piętnaście zespołów. W sezonie 2004/2005 było już zdecydowanie lepiej. Laktoza zajęła wysoką trzecią pozycje zdobywając aż 46 punktów. Trenerami w tym czasie byli: Andrzej Wojnowski (jesień) i Marcin Majer (wiosna). Od sezonu 2005/2006 klub aż do dzisiaj występuje pod nazwą Laktoza Łyszkowice. Niestety premierowy sezon nie był zbyt dobry. Zaledwie 28 punktów i odległa 12 lokata nie satysfakcjonowały zarządu klubu. W kolejnych rozgrywkach Laktoza zajęła siódmą pozycje i choć zdobyła zaledwie sześć punktów więcej, poprawiła  się o pięć miejsc. Kolejny sezon i kolejne siódme miejsce. Podobny dorobek punktowy, a  najciekawszym faktem było 11 remisów w 26 meczach. W sezonie 2008/2009 po raz kolejny siódme miejsce, które prześladowało łyszkowican. Zdobyli 40 „oczek” tyle samo co piąta Korona, ale bezpośrednie mecze zdecydowały o słabszej lokacie. Sezon 2009/2010 mógł stać się historycznym, jednak Laktoza musiała uznać wyższość  Orląt Cielądz i zadowolić się drugą pozycją. Był to najlepszy sezon występów Laktozy w skierniewickiej klasie okręgowej. Od tego czasu zespół boryka się z problemami. W poprzednich rozgrywkach cudem uniknął degradacji, a obecnie rundę zakończył mimo wszystko nieco poniżej oczekiwań.

Tabela dekady skierniewickiej klasy okręgowej:
1. Widok Skierniewice – 453 pkt.
2. Pelikan II Łowicz – 433 pkt.
3. Orzeł Nieborów – 376 pkt.
4. Laktoza Łyszkowice – 350 pkt.
5. Czarni Bednary – 338 pkt.

Autor: Tomasz Ścibor