Jacek Popek jest już w pełni sił, by rozpocząć przygotowania do rundy wiosennej 10. sezonu „Brunatnych” w najwyższej klasie rozgrywkowej. Kapitan nie widzi innej opcji jak gra o coś więcej niż utrzymanie na 35-lecie klubu.

Przypomnijmy, że jesienią „Popi” zdołał rozegrać tylko sześć spotkań zanim konieczną okazała się operacja. Ambitny obrońca niespodziewanie szybko przeszedł rehabilitację i był nawet przygotowywany do grudniowych meczów, ale wygrał zdrowy rozsądek i zawodnik ostatecznie już się na boisku nie pokazał.
Teraz Popek czeka tylko na poniedziałkowy trening.
– Nie mogę się już doczekać inauguracji wiosny, dlatego od kilku dni trenuję w hali przy 1 Maja. Solidnie przepracowałem grudzień i czuję, że jestem gotów, by pomóc drużynie w szybkim wydostaniu się z tych nieciekawych rewirów tabeli i grze o wyższe miejsca – powiedział defensor.

Źródło: gksbelchatow.com