Niespodziewane rozstrzygnięcie w IV-ligowym derbowym pojedynku okręgu piotrkowskiego. KS Paradyż pokonał Lechię Tomaszów Mazowiecki 2:1 (1:1). Dla tomaszowian to pierwsza porażka w rundzie wiosennej.

Podopieczni Aleksandra Majicia rozpoczęli mecz od zmasowanych ataków. Już w 2. minucie wykonywali drugi rzut rożny. Efektem tej przewagi była bramka Kamila Szymczaka zdobyta w 10. minucie spotkania. Szymczak pokonał bramkarza z Paradyża technicznym uderzeniem z 16 metra. Zdobywając bramkę Lechia niespodziewanie oddała inicjatywę. Paradyż z biegiem czasu zaczął śmielej atakować i zdobył wyrównującą bramkę. W 45. minucie Artura Holewińskiego pokonał Szymon Waga. Do przerwy było więc 1:1.

Decydująca o wyniku spotkaniu akcja miała miejsce w 58. minucie. Mariusz Koćmin wykorzystał błąd defensorów Lechii i strzałem z 11 metrów zmusił do kapitulacji Holewińskiego. Wynik meczu już się nie zmienił i KS Paradyż pokonał lidera IV ligi 2:1. Najlepszą sytuację do zdobycia gola na 2:2 miał Szymczak. Po jego strzale z rzutu wolnego piłka uderzyła w słupek bramki Paradyża.

KS Paradyż – Lechia Tomaszów 2:1 (1:1)
Bramki: Szymon Waga 45, Mariusz Koćmin 58 – Kamil Szymczak 10

Paradyż: Goleń – Majsak, Pęczek, Telus ż, cz, Waga – Jabłecki, Berc, Zieliński, Baran (80′ Grzybek) – Młynarczyk (56′ Aleksandrowicz), Koćmin (85′ Majewski).

Lechia: Holewiński – Matysiak, Cyran, Dolot, Turek – Król ż (67′ Stańdo), Luke ż (54′ Petricević), Kowalski (58′ Lewandowski), Szymczak – Kubiak, Rakowski.

Źródło: własne, lechia1923.pl