AKTUALNOŚCI
Czarnocin przypieczętował awans

Po pięciu latach spędzonych w klasie A do piotrkowskiej okręgówki wraca drużyna LKS Czarnocin. W niedzielnym spotkaniu LKS pokonał podopiecznych doświadczonego Tomasza Augustyniaka (przed laty znakomity piłkarz Lecha Poznań, Widzewa Łódź, Górnika Zabrze i GKS Bełchatów) Polonię Gorzędów 2:0.

Gospodarze cały mecz przeważali i już pierwsza groźna sytuacja powinna przynieść bramkę. W 20. minucie Maciej Kwaśniak zagrał do Michała Jańca, a ten z pierwszej piłki odegrał do nadbiegającego Bartłomieja Przybyłowskiego (na zdjęciu). Strzał minął jednak spojenie słupka z poprzeczką. Napór gospodarzy trwał dalej co pozwoliło w końcu objąć upragnione prowadzenie. O piłkę powalczył Przybyłowski, który minął dwóch obrońców i umieścił piłkę w siatce puszczając ją tuż nad wybiegającym bramkarzem Polonii Gorzędów. Po stracie bramki Polonia całkowicie się cofnęła co ułatwiło rozgrywanie akcji przez gospodarzy. Liczne napory ze strony LKS-u Czarnocin przyniosły drugą bramkę tym razem ze stałego fragmentu gry. Z prawej strony boiska znakomitym dośrodkowaniem na popisał się Dariusz Matuszkiewicz, a strzał głową na bramkę zamienił znów Przybyłowski. Po przerwie Polonia Gorzędów dokonała dwóch zmian licząc na szybkość dwóch młodych wychowanków klubu. Obraz gry jednak nie uległ zmianie. Tym razem dobrze spisywał się bramkarz gości Kamil Kiełbik który obronił dwa strzały z dystansu Łukasza Kwaśniaka w 60. i 75. minucie. W końcowych minutach Polonię uratował słupek (po strzale Przybyłowskiego) a za drugim razem futbolówka minęła centymetry bramkę (po uderzeniu Macieja Kwaśniaka). Do końca wynik nie uległ zmianie i gospodarz mogli świętować upragniony awans do piotrkowskiej okręgówki. Ostatnią kolejkę zawodnicy z Czarnocina zakończą meczem wyjazdowym z Luciążanką Przygłów, tocząc korespondencyjny pojedynek z o pierwsze miejsce z LKS-em Wola Krzysztoporska.

Zespół przed sezonem wzmocniło trzech zawodników: Bartłomiej Przybyłowski (Laktoza Łyszkowice), Łukasz Kwaśniak (Orkan Buczek) i Maciej Kwaśniak (SMS Łódź) . Cel jaki przed sezonem zakładał grający trener Michał Janiec został osiągnięty dzięki wspólnej pracy na treningach i mieszanki rutyny z młodością. Czarnocinianie start rozgrywek mieli fatalny (walkower w meczu z Hetmanem Rusiec i porażka u siebie z Victorią Żytno). Zespół jednak szybko wrócił na właściwe tory i wygrał trzynaście kolejnych spotkań z rzędu co jest rekordem klubu.

LKS Czarnocin – Polonia Gorzędów 2:0 (2:0)
Bramki: Bartłomiej Przybyłowski 20, 35
LKS Czarnocin: Szymański – Matuszkiewicz, Ł. Janiec, Aleksandrowicz, M. Janiec, Chrustowski (70 Krawczyk), Ł. Kwaśniak, Kamiński, M. Kwaśniak, Kobalczyk, Przybyłowski.

 

Subskrybuj
Powiadom o

10 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
obiekt
12 lat temu

dlaczego się nie pisze o takich meczech ja Czarnocin z Wolą K….. pamiętam takie komentarze ludzi z Czarnocina po meczu w Woli: ” Przyjedziecie do Czarnocina to wyjedziecie z płaczem”. Noi jest po meczu i …. Nic nie pisze się o Woli a tam są gracze co strzelają 30 bramek w sezonie.

Od redakcji: Panie Błażeju – nie jesteśmy w stanie obstawić wszystkich spotkań w województwie. Proszę zasiąść do komputera, napisać do nas parę słów i wysłać. Relacja z Czarnocina była relacją nadesłaną przez jednego z miejscowych sympatyków futbolu.

kibic2
12 lat temu

Prawda taka ze na boisku bylo 2-1 a wola grala 1 polowe w 8 zawodnikow…CO powiesz moze ze tak nie bylo?? nawet artykul byl taki tutaj …i co klame czy Ty to robisz…?Podejscie niestesty prawdziwe i wszystkim dobrze znane co to zielony stolik:)

Kibic
12 lat temu

Zobacz statystyki i powiedz co widzisz bo chyba sie nie rozumiemy lub Ty czegos nie rozumiesz… Powoli pilka wraca na wlasciwe tory,a burdelu ktory panuje w niektorych klubach nie da sie zamiesc pod dywan… tak jak robienie badan sportowych na kolanie ze znajoma pania doktor… Zielony stolik..fajne masz podejscie ale wiadomo ze niektorzy(min. Ty) patrza na innych swoja miara…ale to tez bedzie Ci ciezko zrozumiec…

kibic2
12 lat temu

Jak nie zmienia faktu jak przegrali ?taka rzeczywistosc:) niestety zielony stolik robi swoje..

kibic
12 lat temu

CO NIE ZMIENIA FAKTU ZE 13 ZWYCIESTW Z RZEDU JEST PRAWDA. GDYBY TEZ DZIALACZE WOLI KRZYSZTOPORSKIEJ DBALI O PAPIERKOWE SPRAWY SWOJEJ DRUZYNY NIE BYLOBY TEMATU…A TAK PLACZA TERAZ NAD ROZLANYM MLEKIEM I SWOJA GLUPOTA-NIEDOPATRZENIEM.