Sorento Zadębie Skierniewice wygrało na własnym stadionie z Pogonią-Ekolog Zduńska Wola aż 8:0 (4:0) w meczu 32 kolejki IV ligi łódzkiej. Trzy bramki dla gospodarzy strzelił Mateusz Paczkowski. Jest to najwyższy wynik w tym sezonie w rozgrywkach IV ligi grupy łódzkiej.

W szeregach gospodarzy brakowało Marcina Zająca, który pauzował za cztery żółte kartki. Nie przeszkodziło to jednak Sorento w dyktowaniu warunków. Już w 5. minucie znajdujący się na lewej stronie boiska Mateusz Paczkowski dośrodkował w pole karne, a piłka po uderzeniu głową Łukasza Łojszczyka wpadła do bramki. Niebawem rozkojarzeni goście stracili drugiego gola. Po błędzie obrony drużyny ze Zduńskiej Woli futbolówkę z bliska do bramki skierował Mateusz Paczkowski. W kolejnych minutach na bramkę gości strzelali: Robert Hyży, Łukasz Łojszczyk, Mateusz Paczkowski, Patryk Bojańczyk i Jakub Papież. Gospodarze zdecydowanie górowali nad przeciwnikiem, który z rzadka groźnie atakował. Swoich szans szukali Grzegorz Kaleta i Michał Ignaczak, lecz ich uderzenia były niecelne. W 36. minucie Jarosław Foks długim przerzutem z własnego pola karnego uruchomił znajdującego się na lewej stronie boiska Jakuba Papieża. Uderzenie głową Papieża zablokował Mateusz Pyrkowski, ale zawodnik ponownie doszedł do piłki i strzelił do pustej bramki. Sorento praktycznie atakowało non stop. Pogoń-Ekolog Zduńska Wola była skoncentrowana na tym, aby nie tracić kolejnych bramek, ale zawodnicy tej drużyny popełniali fatalne błędy w obronie. W 42. minucie sędzia podyktował rzut karny za zagranie piłki ręką przez Marcina Koseckiego. Jedenastkę pewnie wykorzystał Robert Hyży, który uderzył futbolówkę w kierunku prawego słupka. Później niecelnie na bramkę gości strzelał Mateusz Paczkowski. Z kolei w ostatniej akcji w pierwszej połowie uderzenie Macieja Masłowskiego pewnie obronił Witold Surlit.

W 50. minucie Grzegorz Kaleta niecelnie uderzał z dystansu na bramkę gospodarzy. Cztery minuty później kolejny błąd popełnili goście. Piłka trafiła do Mateusza Paczkowskiego, który zdecydował się na strzał zza pola karnego. Futbolówka wpadła obok prawego słupka bramki bezradnego Mateusza Pyrkowskiego. W 56. minucie Patryk Bojańczyk podwyższył wynik meczu po tym jak popisał się pięknym strzałem prawą nogą w kierunku lewego słupka. Trzy minuty później niecelnie zza pola karnego uderzał Michał Ignaczak. W 69. minucie po dośrodkowaniu Roberta Hyżego za słabo na bramkę gości strzelał Patryk Bojańczyk. Minutę później dobrze się zachował grający trener Sorento, Artur Szymczyk, który wybijał głową piłkę z linii bramkowej po uderzeniu aktywnego w zespole ze Zduńskiej Woli, Grzegorza Kalety. W 77. minucie zza pola karnego strzelał Łukasz Dominiak, lecz Mateusz Pyrkowski odbił piłkę poza pole gry. Niebawem z lewej strony dośrodkowywał z rzutu rożnego Robert Hyży, a futbolówkę z bliska do bramki skierował Bartłomiej Kuba. Dla młodego zawodnika Sorento był to pierwszy gol w seniorskim zespole ze Skierniewic. W 87. minucie strzał Macieja Masłowskiego pewnie obronił Witold Surlit. Dwie minuty później futbolówkę głowę uderzał Patryk Krymarys, jednak skutecznie interweniował bramkarz gospodarzy. W 90. minucie po dośrodkowaniu Łukasza Dominiaka z pierwszej piłki uderzał Mateusz Paczkowski, lecz bramkarz gości odbił futbolówkę na rzut rożny. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry Mateusz Paczkowski przejął piłkę i pewnym strzałem obok prawego słupka ustalił wynik spotkania. Zawodnik Sorento strzelił swoją trzecią bramkę w meczu i tym samym zaliczył hat-trick.

Zawodnicy drużyny Sorento Zadębie Skierniewic wpisali się do historii, bowiem w ich pierwszym sezonie występów w IV lidze zaliczyli rekordowe zwycięstwo. Jest to jednocześnie najwyższy wynik w bieżących rozgrywkach IV ligi grupy łódzkiej. Wcześniejszym rekordem był wynik meczu z 21 kolejki. Wtedy grający na własnym stadionie WOY Bukowiec Opoczyński pokonał ekipę ze Zduńskiej Woli aż 7:0.

Pogoń-Ekolog nie dość, że już wcześniej spadła z ligi, to jeszcze na dodatek nie ma szans na poprawę swojej pozycji w tabeli. Wiadomo, że drużyna ze Zduńskiej Woli zajmie na koniec sezonu 17 miejsce. Po środowych meczach znany jest już trzeci spadkowicz. Z ligą żegna się drużyna Włókniarza Zgierz, która w 32 kolejce przegrała na wyjeździe z Lechią Tomaszów Mazowiecki 0:3. Ekipa ze Zgierza traci 6 punktów do zajmującej obecnie bezpieczną pozycję ekipy Włókniarza Pabianice. Nie ma jednak szans na przeskoczenie tej drużyny, bowiem ma z nią gorszy bilans bezpośrednich meczów. Po środowych spotkaniach Sorento Zadębie Skierniewice awansowało na 8 pozycję w tabeli IV ligi grupy łódzkiej.

IV liga grupa łódzka
6 czerwca 2012, 16:30 – Skierniewice

Sorento Zadębie Skierniewice – Pogoń-Ekolog Zduńska Wola 8:0 (4:0)
Łukasz Łojszczyk 5, Mateusz Paczkowski 6, 54, 90+3, Jakub Papież 36, Robert Hyży 42 (k), Patryk Bojańczyk 56, Bartłomiej Kuba 78

Sorento: Witold Surlit – Michał Basiński, Artur Szymczyk, Jarosław Foks, Rafał Różycki – Łukasz Łojszczyk (71 Mariusz Grotkowski), Marek Matuszewski (63 Łukasz Dominiak), Robert Hyży, Mateusz Paczkowski – Patryk Bojańczyk (72 Bartłomiej Kuba), Jakub Papież (66 Jarosław Poliński)
Trener: Artur Szymczyk

Pogoń: Mateusz Pyrkowski – Rafał Wierucki, Krzysztof Kochelak, Bartłomiej Kubicki, Rafał Porada – Maciej Masłowski, Maciej Domagała, Kajetan Tomczyk (72 Mateusz Drąg), Marcin Kosecki (79 Cezary Rychlicki) – Grzegorz Kaleta, Michał Ignaczak (66 Patryk Krymarys)
Trener: Mariusz Gałaj

Żółte kartki: Rafał Wierucki, Marcin Kosecki, Bartłomiej Kubicki, Maciej Domagała (Pogoń-Ekolog)

Sędziował: Marcin Tądel (Piotrków Trybunalski)

Asystenci: Marcin Mielczarek, Waldemar Markiewicz (Piotrków Trybunalski)

Widzów: 90

Autor relacji: Jarosław Lewandowski