AKTUALNOŚCI
Orlęta nie sprostały Paradyżowi

Nie było niespodzianki w Cielądzu. Miejscowe Orlęta nie zdołały urwać punktów KS Paradyż, który jest jednym z głównych kandydatów do awansu do III ligi. Dobrą formę ze spotkań kontrolnych potwierdził Marcin Mirecki, który zdobył dwa gole.

Boisko w Cielądzu jest dość wąskie w związku z czym trochę czasu zajęło nam przystosowanie się do panujących warunków – mówi Zbigniew Podsiebierski trener KS Paradyż.
W pierwszej połowie gole nie padły i gospodarze mogli mieć nadzieję na dobry wynik. Po zmianie stron marzenia gospodarzy o korzystnym wyniku szybko rozwiał Marcin Mirecki. Sprowadzony latem z WOY-a Bukowiec Opoczyński snajper już dziesięć minut po przerwie znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Orląt. Mirecki ograł golkipera gospodarzy i strzelił do pustej bramki. W 65. minucie król strzelców IV ligi poprzedniego sezonu wykorzystał kolejną sytuację sam na sam strzelając na 2:0. Na tym nie koniec. Na kwadrans przed końcem meczu strzałem pod poprzeczkę trzeciego gola strzelił Mariusz Koćmin. Gospodarze odpowiedzieli jedynie golem honorowym zdobytym w ostatnich minutach meczu.

Orlęta Cielądz – KS Paradyż 1:3 (0:0)
Bramki dla KS Paradyż: Marcin Mirecki dwie, Mariusz Koćmin.

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments