Pelikan Łowicz nadal niepokonany w rozgrywkach II ligi (grupa wschodnia). Zespół Grzegorza Wesołowskiego zremisował ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki 2:2 (2:1). To czwarty kolejny remis Pelikana.

Już w 3. minucie goście objęli prowadzenie. Po rzucie rożnym dla Świtu w polu karnym niefortunnie interweniował Michał Adamczyk, który wbił piłkę do własnej bramki. Pelikan nie zamierzał się jednak załamywać fatalnym początkiem. Pięć minut po stracie gola wyrównał na 1:1. W polu karnym faulowany był Maciej Wyszogrodzki, a jedenastkę pewnie wykorzystał Mykoła Dremluk.
W 21. minucie kibice Pelikana po raz kolejny mieli okazje do radości. Znakomitym strzałem z 18. metrów popisał się Patryk Pomianowski i Michał Bigajski zmuszony był wyjmować piłkę z bramki. Po pierwszej połowie było 2:1 dla Pelikana.

Dziesięć minut po wznowieniu gry Świt doprowadził do remisu. Po dośrodkowaniu Szymona Makowskiego celnym strzałem głową popisał się Mateusz Zawiska.

W ostatnich minutach spotkania gospodarze próbowali zdobyć zwycięską bramkę. Bez zarzutu spisywała się jednak defensywa Świtu i mecz zakończył się remisem 2:2. To czwarte, kolejne zremisowane spotkanie w lidze przez zespół trenera Wesołowskiego.

Pelikan Łowicz – Świt Nowy Dwór Mazowiecki 2:2 (2:1)
Bramki: Mykoła Dremluk 8-karny, Patryk Pomianowski 21 – samobójcza 3, Mateusz Zawiska 55

Pelikan: Różalski – Kowalczyk (79′ Zwoliński), Brodecki, Dremluk, Adamczyk – Kosiorek (67′ Trakul), Łakomy, Pomianowski ż, Kopeć – Solecki (67′ Jackiewicz), Wyszogrodzki.
Trener: Grzegorz Wesołowski

Sędziował: Dominik Sulikowski (Gdańsk). Widzów: 800