UKS Lipiny wygrał kolejny mecz w w sezonie. Beniaminek I grupy łódzkiej klasy A zwyciężył na stadionie leśnym w Byszewach z Tęczą Brodnia 3:1 (0:1). Wszystkie bramki dla gospodarzy w drugiej części spotkania zdobył Rafał Włodarczyk.

Przed meczem pamiątkowy puchar drużynie gospodarzy z okazji awansu do łódzkiej klasy A wręczył przedstawiciel ŁZPN Marek Rokicki. Spotkanie nie rozpoczęło się dobrze dla Lipin. UKS stracił bramkę już w 10. minucie. Dopiero w drugiej odsłonie meczu udało się wyrównać. Najpierw w 59. minucie wyrównał Rafał Włodarczyk. Następnie zdecydowanie zepchnięci do defensywy goście popełniali proste błędy co wykorzystał ponownie Rafał Włodarczyk, dwukrotnie pokonując w 75. i 78. minucie bramkarza Tęczy.

Marcin Kołodziejczyk, prezes UKS Lipiny: Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. W drugiej odsłonie Tęcza Brodnia wyraźnie osłabła i my przejęliśmy inicjatywę. Zepchnęliśmy gości do głębokiej defensywy czego efektem były trzy strzelone bramki. Hat-trickiem popisał się Rafał Włodarczyk. Mogliśmy wykorzystać więcej sytuacji. Gdyby szczęście nie sprzyjało rywalowi to wygralibyśmy zdecydowanie wyżej. Tym bardziej, że Tęcza przez ostatnie dziesięć minut grała w osłabieniu. Spowodowane to było kontuzją zawodnika, ponieważ goście przyjechali w jedenastoosobowym składzie.