AKTUALNOŚCI
Udana pogoń Mechanika

Po ciekawej grze Pogoń-Ekolog Zduńska Wola podzieliła się punktami z Mechanikiem Radomsko w spotkaniu 9. kolejki IV ligi (grupa łódzka). Goście zdołali wyrównać w doliczonym czasie gry. Ozdobą meczu był bez wątpienia gol napastnika Pogoni Filipa Sysio.

gadzety kibica keeza

 

Od pierwszych minut było widać, że oba zespoły wyszły z nastawieniem zdobycia trzech punktów. Pogoń-Ekolog w dwóch ostatnich meczach zdobyła komplet punktów co znacznie poprawiło sytuację w tabeli IV ligi zespołu ze Zduńskiej Woli.
Pierwsi dobra okazję mieli radomszczanie w 12. minucie. Obrońcy Pogoni kilkakrotnie blokowali strzały napastników Mechanika. Gospodarze mogli prowadzić od 21. minuty, ale po strzale grającego trenera Grzegorza Kalety mieli tylko rzut rożny. Pięć minut później z rzutu wolnego fatalnie przestrzelił Filip Sysio. Chwilę później gorąco zrobiło się pod bramką miejscowych. Po zagraniu Przemysława Kornackiego, zbyt długo z oddaniem strzału zwlekał Przemysław Szewczyk. W rewanżu bliski szczęścia był Sysio, ale trafił w słupek. W 38. minucie po kolejnej akcji Pogoni obrońcy Mechanika złe wybili piłkę. Ta trafiła do Sysio, który przepięknym strzałem nie dał szans Rafałowi Dawidowi. Dwie minuty później mógł być remis. Strzał Szewczyka wybronił Krzysztof Chruściel. W 43. minucie po indywidualnej akcji Szewczyk trafił w poprzeczkę bramki Pogoni. Wydaje się, że w tej sytuacji lepszym rozwiązaniem było by podanie do Przemysława Olejnika, który miał przed sobą pusta bramkę.
Druga połowa to lekka przewaga Mechanika. W 59. minucie Chruściel poradził sobie z uderzeniem Marcina Antczaka. W 70. minucie golkiper Pogoni znakomicie wybronił sytuację jeden na jeden z Adamem Olejnikiem. Im bliżej końca meczu radomszczanie bardziej się odkrywali co umożliwiało Pogoni przeprowadzanie kontr. Po jednej z nich Konrad Jerzak mógł definitywnie przesądzić o wygranej Pogoni. Nie wykorzystał jednak znakomitej okazji. Ta sytuacja szybko mogła się zemścić. Po akcji lewą strona boiska Kornacki zagrał do Jakuba Tazbira, który nie trafił praktycznie do pustej bramki. Wydawało się, że goście zmarnowali ostatnia dogodna okazję do wyrównania. A jednak. W doliczonym czasie gry Antczak zagrał do rezerwowego w tym meczu Tomasza Walioszczyka, który nie zmarnował okazji doprowadzając do remisu.

Pogoń-Ekolog Zduńska Wola – Mechanik Radomsko 1:1(1:0)
Bramki: Filip Sysio 38 – Tomasz Walioszczyk 90+1.
Autor: Przemysław Jafra

Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
Widzew Łódź
11 lat temu

Jak się prezentował Przemysław Kornacki?