Siedem jednostek treningowych zaplanował sztab szkoleniowy PGE GKS Bełchatów przed meczem z Pogonią Szczecin. Tym razem długi czas do meczu może być korzystny ze względu na możliwe powroty do zespołu – informuje serwis gksbelchatow.com.

Przypomnijmy, że  w tygodniu przed wyjazdem do Zabrza urazów doznała aż trójka ofensywnych zawodników: Miroslav Bozok, Paweł Buzała oraz Łukasz Wroński. Do tego Maciejowie: Szmatiuk i Wilusz tuż po zakończeniu swoich rehabilitacji niemal z biegu musieli zagrać przeciwko Górnikowi. Najbliższe dni powinny pozwolić im powrócić do lepszej dyspozycji. Być może do zajęć powróci także któryś z zawodników wspomnianej pechowej trójki. Istnieje także możliwość, że przeciwko Pogoni zobaczymy wreszcie Dawida Nowaka. Wszystko zależy od najbliższych dni.

Dodatkowo, jeśli zostaną dopięte kwestie proceduralne, istnieje szansa na występ testowanego napastnika Marko Simicia.

We wtorek przygotowująca się do niezwykle istotnego meczu z „Portowcami” ekipa Jana Złomańczuka będzie ćwiczyć rano w siłowni, a o 15:30 na drugim boisku treningowym. Na środę zaplanowano zajęcia na głównej płycie. Czwartek będzie dniem wolnym. Drugi etap przygotowań to treningi od piątku do niedzieli na „dwójce”.

Źródło: gksbelchatow.com