AKTUALNOŚCI
Paradyż nie odpuszcza

Wywalczone przed tygodniem mistrzostwo jesieni nie uśpiło piłkarzy KS Paradyż. Lider IV ligi w derbach okręgu piotrkowskiego okazał się lepszy od Włókniarza Moszczenica. O tym jaka przewagę nad resztą stawki będzie miał Paradyż zdecydują zaległe mecze. 


tomadex wszystko dla kibica

Kluczowa dla losów derbowego meczu była 26. minuta. Na linii bramkowej piłkę ręką zatrzymał Adam Kaźmierczak. Młody obrońca Włókniarza otrzymał czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko. Paradyż miał również rzut karny. Do piłki podszedł supersnajper gości Marcin Mirecki, który z reguły w takich sytuacjach się nie myli. Tym razem musiał jednak uznać wyższość bramkarza Włókniarza.
Kilka minut po zmianie stron na strzał z około 20 metrów zdecydował się Adrian Aleksandrowicz. Młody pomocnik gości idealnie trafił w samo okienko. – To był piękny gol. Piłka wpadła w samo okienko. Zatrzymała się nawet w konstrukcji bramki – powiedział prezes Paradyża Grzegorz Mikucki.
Mając zapas jednej bramki oraz przewagę zawodnika lider nie wypuścił już ręki wygranej. W ostatnim kwadransie Paradyż przypieczętował swoje zwycięstwo. W zamieszaniu podbramkowym gola strzelił Daniel Jabłecki.

Włókniarz Moszczenica – KS Paradyż 0:2 (0:0)
Bramki: Adrian Aleksandrowicz 49, Daniel Jabłecki 76.
Autor: Przemysław Jafra

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments