AKTUALNOŚCI
EBE SPN skończył wygraną

W zaległym spotkaniu piłkarskiej klasy B (grupa II, okręg piotrkowski) ligowy nowicjusz – EBE SPN Bełchatów niespodziewanie pokonał wyżej notowany Motor Bujniczki 4:2 (2:0). Tym samym bełchatowianie nie składają jeszcze broni w walce o awans do klasy A.

Już do przerwy bełchatowianie prowadzili 2:0 po trafieniach Sebastiana Posmyka i Łukasza Banaszczyka. Goście dwukrotnie zdobyli kontaktowego gola, ale bramki Mateusza Szybalskiego i Wojciecha Zagórskiego przesądziły o zwycięstwie EBE SPN.

EBE SPN Bełchatów – Motor Bujniczki 4:2 (2:0)
dla EBE SPN: Sebastian Posmyk 30, Łukasz Banaszczyk 40, Mateusz Szybalski 59, Wojciech Zagórski 85

Uważam, że jak na debiut nie poszło nam najgorzej i z optymizmem czekamy na wiosnę. W żadnym z przegranych spotkań nie odstawaliśmy od rywali. Pod względem indywidualnego wyszkolenia na pewno jesteśmy najlepsi w tej lidze. Jeśli chodzi o taktykę, to wygląda to już dużo gorzej. Brakuje nam niestety ogrania na dużym boisku, ale z każdym kolejnym meczem będzie lepiej. W przerwie zimowej postaramy się rozegrać jak najwięcej sparingów. Możliwe, że dołączy do nas kilku ogranych zawodników i mamy nadzieję, że na wiosnę powalczymy o awans, jeśli nie bezpośrednio, to chociaż przez baraż. Tym bardziej, że w rundzie wiosennej 7 z 12 spotkań rozegramy u siebie.  Szkoda głupich strat punktów, szczególnie ze Świtem II Kamieńsk i Zapałem Krzętów u siebie czy z Błękitnymi Chabielicami na wyjeździe. Z drugiej strony gdybyśmy z marszu wszystko wygrywali, to nie za dobrze świadczyłoby to pozostałych drużynach – powiedział grający prezes EBE SPN Filip Śliwiński.

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments