W Łęczycy odbył się halowy turniej rocznika 2000/2001, którego organizatorem był Zgierski Klub Sportowy Włókniarz. Emocji było wiele, od okrzyków radości do gorzkich łez przegranych. Wiadomo jak na każdym turnieju zwycięzca może być tylko jeden. Zwyciężył CHKS Łódź przed Włókniarzem I Zgierz i Lechią Tomaszów Mazowiecki.

Turniej rozpoczął się powitaniem wszystkich drużyn oraz wszystkich zebranych w hali sportowej przy ul. Szkolnej. Drużyny zostały podzielone na dwie grupy A i B, dzielnie stając do walki o złote medale i puchar. Turniej rozpoczął pierwszy zespół gospodarzy Włókniarza Zgierz z zespołem Neru Poddębice, który zakończył się remisem. Na drugi rzut poszedł CHKS Łódź przeciwko Widokowi Skierniewice. Rozgrywki grupowe kończyły się różnie, dla niektórych lepiej dla niektórych gorzej. Pomimo nienajlepszego startu drużyna CHKS wygrała kolejne mecze, które dały jej możliwość wyjścia z pierwszego miejsca z gr. A wraz z pierwszym zespołem Włókniarza Zgierz. Z gr. B wyszły drużyny Sport Perfect Łódź oraz Lechii Tomaszów. Po zakończonych rozgrywkach grupowych przyszedł czas na półfinały i walki o poszczególne miejsca. Emocje na trybunach sięgały zenitu, krzyczeli wszyscy od ławek rezerwowych po trybuny kibiców (rodziców). W pierwszym meczu półfinałowym CHKS rozegrał mecz z Lechią Tomaszów. Kiedy wydawało się  że wynik 1:0 łodzianie dowiozą do końca, na sekundy przed ostatnim gwizdkiem młodzi piłkarze z Tomaszowa doprowadzili do remisu – i co za tym idzie – rzutów karnych- zakończonych zwycięstwem łodzian. W drugim półfinale pierwszy zespół Włókniarza Zgierz zmierzył się z zespołem Sport Perfect. Mecz zakończył się zwycięstwem zgierzan 1:0. Podczas finału rozpętała się prawdziwa gorączka, nikt nie wiedział kto może wygrać w tym meczu. Od pierwszej sekundy CHKS walczył z pierwszym zespołem gospodarzy, emocji było wiele. W finale po utracie bramki w pierwszych minutach meczu, drużyna walczyła do samego końca. Dzięki ryzykownej szarży bramkarza Kuby Bartosińskiego,  który wychodząc do gry w pole wywalczył rzut wolny, padło wyrównanie. Podczas rzutów karnych dało wyczuć się już nie tylko zdenerwowanie zawodników, ale i całej publiczności. Bramkarze dzielnie bronili wszystkie strzały, dopóki do rzutu karnego nie podszedł zawodnik CHKS Kuba Bartosiński i strzelił fenomenalną bramkę.  Swój sukces zespół dedykuje koledze Michałowi Abramczykowi, który w wyniku nieszczęśliwego wypadku między rozgrywkami doznał urazu i był operowany w szpitalu. Cała drużyna ma nadzieję, że szybko wróci do zdrowia.

Klasyfikacja końcowa:
1. CHKS Łódź
2. Włókniarz Zgierz I
3. Lechia Tomaszów
4. Sport Perfect Łódź
5. Włókniarz Konstantynów
6. Widok Skierniewice
7. Kolejarz Łódź
8. Ner Poddębice
9. Włókniarz Zgierz II

Źródło: Anna Lebkuchen