Lider skierniewickiej klasy okręgowej Orzeł Nieborów będzie musiał zmienić plan przygotowań do wiosennej rundy rewanżowej. Zmiana wymuszona jest ustaleniem przez Okręgowy Związek Piłki Nożnej w Skierniewicach terminu inauguracji rozgrywek na 7 kwietnia. Całkowicie zmienia to okres przygotowawczy nieborowian.

– Miałem już ustalane sparingi i rozpisany okres przygotowawczy. Tymczasem OZPN wyznaczył termin pierwszego ligowego meczu w rundzie wiosennej na 7 kwietnia. Uważam, że jest to zbyt późno. Od nowa muszę ustalać mecze kontrolne co w tym momencie jest sporym problemem. Większość zespołów ma już ustalony terminarz sparingowy. Na pierwszych zajęciach mieliśmy się spotkać pod koniec stycznia, a w tym wypadku spotkamy się dopiero w połowie lutego. – powiedział Zbigniew Czerbniak, trener Orła Nieborów.

Wygląda na to, że z klubu nie odejdzie żaden z piłkarzy. Do tej pory nikt szkoleniowcowi nieborowian nie zgłosił odejścia z drużyny. – Na tą chwilę nie otrzymałem żadnej informacji, że ktoś chce odejść z drużyny. Zawodnicy grają cały czas w hali i mają ze mną w razie czego rozmawiać o ewentualnym odejściu. – zakończył Zbigniew Czerbniak.