Piłkarze Widzewa po meczu z Górnikiem Zabrze spotkali się w piątek na treningu, potem dostali kilkudniowe świąteczne urlopy. Sztab szkoleniowy mógł sobie na to pozwolić, bo kolejny mecz zostanie rozegrany aż jedenaście dni po pojedynku z zabrzańskim zespołem.

Czasu na przygotowania będzie aż nadto. W poniedziałek po południu zaplanowany jest trening, ale tylko dla obcokrajowców, którzy na święta nie pojechali do domów. Drużyna w komplecie spotka się na zajęciach dopiero we wtorek.

Tymczasem w sobotę trenerzy Radosław Mroczkowski i Krzysztof Chrobak udali się do Warszawy, bo obejrzeć pojedynek Legii z Polonią. Ten wyjazd był związany z tym, że „Czarne koszule” będą kolejnym rywalem łodzian. Przypomnijmy, że Chrobak to były trener Polonii, poznał on już smak derbów Warszawy. Na pewno szkoleniowcy wynieśli z tego meczu jakieś obserwacje na temat najbliższego rywala łodzian. Dodajmy, że w tym spotkaniu czwartą żółtą kartkę zobaczył Aleksandar Todorovski. W związku z tym, Macedończyk w spotkaniu z Widzewem nie zagra.

Źródło: widzewiak.pl