19-letni zawodnik WKS Wieluń Kamil Mituła doznał feralnej kontuzji podwójnego złamania kości piszczelowej z przemieszczeniem. Zdarzenie miało miejsce podczas towarzyskiego meczu juniorów WKS z MKS Kluczbork.
Piłkarz został przewieziony do szpitala do Olesna. 2 kwietnia przeszedł pozytywnie operację. Wyniki są dobre, a jak informuje prezes klubu Zenon Rybak młody zawodnik ma za trzy miesiące poruszać się o własnych siłach z lekkim truchtaniem włącznie. Z pewnością jednak nie zobaczymy go już w tym sezonie na murawie.
Zawodnikowi redakcja Łódzkiego Futbolu życzy szybkiego powrotu do zdrowia i oczywiście powrotu na boisko!