Grzegorz Piechna jak stare, dobre wino. Jego bramka zapewniła zwycięstwo Lechii Tomaszów w meczu 19. kolejki III ligi łódzko-mazowieckiej z Włókniarzem Zelów. Były król strzelców ekstraklasy, I i II ligi trafił do siatki w 19. minucie spotkania.

Lechia przez cały mecz przeważała i powinna pokonać drużynę z Zelowa wyżej. Brakowało jednak skuteczności. Kibice, którzy licznie zasiedli na trybunach stadionu przy ulicy Nowowiejskiej, cieszyli się tyko raz. Bramkarza z Zelowa pokonał Grzegorz Piechna.

– Już w pierwszej połowie mieliśmy cztery sytuacje podbramkowe. Cieszymy się ze zwycięstwa, ale powinno być ono wyższe. Na szczęście mamy w zespole Grześka, który zrobił to co należy do napastnika – ocenił mecz członek zarządu Lechii Tomaszów Adam Król.

Lechia Tomaszów – Włókniarz Zelów 1:0 (1:0)
Bramka: Grzegorz Piechna 19

Lechia: Chachuła – Matysiak, Cyran, Kmieć, Milczarek – Potakowski, Witczak (46′ Kubiak), Tonowicz (83′ Kowalski), Szymczak, Morgaś (73′ Król) – Piechna (90′ Stańdo).
Trener: Radosław Wilczyński

Włókniarz: Paweł Wiśniewski – Pietras, Bendkowski, Krymarys, Grzybowski – Stasiak, Sebastian Wiśniewski, Paprocki (76′ Zając), Dregier (84′ Wolski), Gołuch (65′ Bednarek) – Rozwandowicz.
Trener: Jacek Berensztajn

Widzów: 1000