Expom Krośniewianka Krośniewice wygrała z Victorią Grabów 2:1 (1:0) w wyjazdowym spotkaniu 16. kolejki III grupy łódzkiej klasy A. Goście odnieśli skromne lecz zasłużone zwycięstwo. Bramki dla krośniewiczan strzelili Przemysław Borzuchowski i Krystian Osiński, a dla gospodarzy Igor Poszeptowicz.
Już w pierwszej minucie goście mogli objąć prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Bartłomiej Hartwich oddał strzał obok bramki. Kilka minut później kolejne dośrodkowanie Krzysztofa Hyzopskiego z rzutu wolnego nie zostało zamienione na gola. Łukasz Hartwich z bliskiej odległości uderzył obok słupka. W 9. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego na długi słupek golkiper gospodarzy niefortunnie wybił piłkę nad siebie. W zamieszaniu najsprytniejszy okazał się Przemysław Borzuchowski, który wepchnął piłkę do bramki. Podrażnieni stratą gola gospodarze ruszyli do ataku. W przeciągu pięciu minut stworzyli trzy groźne sytuacje. W pierwszej sam na sam wychodził Michał Książek, który oddał strzał wprost w bramkarza. Następnie po nieudanej pułapce ofsajdowej Maciej Kawczyński znalazł się oko w oko z Marcinem Błaszczykiem, który wyszedł zwycięsko z tego pojedynku. Kolejna próba Macieja Kawczyńskiego również nie przyniosła zamierzonych efektów. Napastnik gospodarzy w sytuacji sam na sam zbyt długo zwlekał z podjęciem decyzji i wracający obrońca wybił mu piłkę. W międzyczasie goście mogli podwyższyć wynik spotkania. W dogodnej sytuacji znalazł się Piotr Wiśniewski, jednak zbyt daleko wypuścił sobie piłkę i bramkarz gospodarzy przejął futbolówkę.
Na początku drugiej połowy Victoria ruszyła do ataku. Swoje akcje przeprowadzała lewą stroną boiska. Jednak nic z tego nie wychodziło. W 53. minucie drugiej połowy Tomasz Pląskowski dośrodkował z rzutu wolnego, Bartłomiej Hartwich zgrał głową do Krystiana Osińskiego, a ten uderzył z woleja, minimalnie obok bramki. Już dwie minuty później goście podwyższyli wynik spotkania. Michał Dopieralski zagrał prostopadłe podanie do Krystiana Osińskiego. Ten wyszedł sam na sam z bramkarzem, minął go i umieścił piłkę w bramce. Gospodarze starali się strzałami z dystansu zdobyć kontaktową bramkę. Krośniewiczanie również próbowali swoich sił zza pola karnego. Rafał Szymczak uderzył w słupek, a strzał Krzysztofa Hyzopskiego obronił bramkarz. W 65. minucie Krzysztof Hyzopski dośrodkował w pole karne, a tam znalazł się Przemysław Borzuchowski, który uderzył zbyt lekko nie sprawiając bramkarzowi problemów. W 77. minucie prostopadłą piłkę na skrzydło dostał Michał Książek, który zagrał do Igora Poszeptowicza, a ten z bliskiej odległości umieścił piłkę w bramce. W doliczonym czasie gry kolejną znakomitą okazję zmarnował Łukasz Pabjańczyk, który minął bramkarza gości i uderzył nad bramką. Swojego pierwszego gola po powrocie mógł zdobyć Kamil Zagajewski, lecz jego strzał został obroniony przez Emila Wydrzyńskiego.
Victoria Grabów – MKS Expom Krośniewianka 1:2 (0:1)
Bramki: Igor Poszeptowicz 77 – Przemysław Borzuchowski 10, Krystian Osiński 55
Victoria: Wydrzyński – Trzeszczyński, Kaliński, Kawczyński, Książek – Pabjańczyk, Poszeptowicz, Raj, Sadokierski – Chmielecki, Cichocki, trener: Tomasz Milczarek.
Krośniewianka: Błaszczyk – Hyzopski, Dopieralski, Oleksy (77′ Nowicki), Pląskowski – Florczak (60′ Molik), B. Hartwich, Osiński, Ł. Hartwich – Borzuchowski (73′ Zagajewski), Wiśniewski (46′ Szymczak), trener: Marcin Sztygiel.
Żółta kartka: Łukasz Hartwich (Krośniewianka)
Sędziował: Daroch, asystenci: Jankowski, Pyciarz
Źródło: Patryk Popielarczyk, zdjęcie: http://expom.futbolowo.pl/