AKTUALNOŚCI
Kibicowska manifestacja pod UMŁ

Około półtora tysiąca osób wzięło udział w demonstracji kibiców Widzewa w sprawie budowy stadionu miejskiego przy al. Piłsudskiego. Fani mieli ze sobą olbrzymi transparent z napisem „Stadion Widzewa tylko na Widzewie” i takie też hasło wznosili najczęściej. Wśród zgromadzonych były władze łódzkiego klubu z Sylwestrem Cackiem na czele.


keeza komplety sportowe

Wzięli w niej udział także znani łodzianie, m.in.: Witold Skrzydlewski, Sławomir Kowalewski, Grzegorz Waranecki, Andrzej Grębosz – pisze widzewiak.pl

– Dziękuję kibicom Widzewa, że tak licznie pojawili się, czy raczej pojawiliśmy się na tej manifestacji. W sprawie stadionu minął już czas na deklaracje i obietnice, a przyszedł czas na konkretne działania. Pętla przepisów licencyjnych zacieśnia się i za dwa lata Widzew może nie mieć, gdzie grać. Może musiało się tak stać, że kibice zademonstrowali swoje zdanie w tej sprawie, żeby stadion Widzewa powstał na Widzewie. Mam nadzieję, że już nie będziemy musieli spotykać się na demonstracji, ale na otwarciu stadionu – powiedział do zgromadzonych akcjonariusz Widzewa.

Do zgromadzonych wyszła prezydent Hanna Zdanowska. Zdecydowała się nawet przemówić do kibiców. Początkowo przywitały ją gwizdy, ale organizatorzy przypomnieli, że przemawia prezydent Łodzi. Po tej interwencji rozległy się brawa, które powtórzyły się też po przemówieniu, które było raczej kurtuazyjne. Istotnych informacji prezydent Łodzi nie przekazała.

– To, że tu jesteście, świadczy, że zależy wam bardzo na waszym klubie. Z czego ja osobiście bardzo się cieszę. Jak wiecie, w poniedziałek będą analizy. Cieszę, że jest tu pan Sylwester Cacek. Za chwilę ustalimy termin naszego spotkania. Jeśli państwo chcieliby wydelegować swoją delegację, to serdecznie zapraszam. Na razie życzę wam przede wszystkim jednego, powtórnej wygranej w Poznaniu. Tak, jak w zeszłym roku – powiedziała Hanna Zdanowska.

Źródło: widzewiak.pl

 

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments