AKTUALNOŚCI
Zelów odbił się od dna

Od 20 października ubiegłego roku kibice Włókniarza Zelów czekali na zwycięstwo swojego zespołu. Zespół Jacka Berensztajna przełamał fatalną serię i pewnie wygrał przed własną publicznością z Orłem Wierzbica aż 4:0 (2:0). Wszystko jednak wskazuje na to, że ta wygrana niewiele da zelowianom.


tomadex wszystko dla kibica

Szanse na utrzymanie w lidze są już bowiem tylko iluzoryczne i zależą również od postawy w II lidze wschodniej drużyny Świtu Nowy Dwór Mazowiecki. W meczu z Orłem przewaga gospodarzy nie podlegała żadnej dyskusji. Już w 28. minucie Włókniarz zdobył pierwszego gola, którego autorem był Michał Stasiak. Jedenaście minut później zelowianie prowadzili już 2:0 po trafieniu Patryka Krymarysa.

Po przerwie Włókniarz dołożył jeszcze dwa gole. Bramkarza z Wierzbicy pokonali: Piotr Boczkiewicz i Jakub Paprocki.

Poprawiliśmy sobie nieco humory opuszczając ostatnie miejsce w tabeli – skomentował krótko wygrany mecz szkoleniowiec Włókniarza.

Włókniarz Zelów – Orzeł Wierzbica 4:0 (2:0)
Bramki: Michał Stasiak 28, Patryk Krymarys 39, Piotr Boczkiewicz 63, Jakub Paprocki 90

Włókniarz: Robakiewicz – Bendkowski, Pałyska, Krymarys, Perka – Dregier (78′ Paprocki), Stasiak, Boczkiewicz (78′ Jarosiński), Gołuch (69′ Pietras), Rozwandowicz – Bednarek (69′ Sebastian Wiśniewski).
Trener: Jacek Berensztajn

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments