To był ciekawy sezon w Łódzkiej Klasie Deyna. Aż trzy zespoły nie odbiegały poziomem od drużyn w lidze wojewódzkiej. Poniżej przedstawiamy podsumowanie sezonu, które na adres redakcji przesłał nam Dariusz Ścibiorek.

Ligę okręgową Deyna w sezonie 2012/213 wygrała drużyna Sport Perfect pod wodzą trenera Krzysztofa Kamińskiego. Drużyna złożona z roczników 1997 i 1998 miała bardzo udaną rundę jesienną, gdzie przegrała jeden, jedyny mecz z MKS Łodzianka. Była to zresztą jedyna porażka tej drużyny w tych rozgrywkach. Podopieczni Krzysztofa Kamińskiego grali sezon w miarę równo i dlatego okazali się najlepsi w tych rozgrywkach, a czołową postacią tej drużyny, wręcz liderem jest Dawid Fajks. Należałoby też wyróżnić Bartosza Berdzika oraz Damiana Nowaka. Drużynę Sport Perfect czekają jeszcze przynajmniej dwa mecze barażowe o udział w Wojewódzkiej Lidze Juniorów Młodszych.

Drugie miejsce zajęła drużyna MKS Łodzianki pod wodzą trenera Andrzeja Skupińskiego, która jako jedyna pokonała drużynę Sport Perfect w tych rozgrywkach. Zespół również składa się z zawodników rocznika 1997/98. Dosyć długo drużyna Łodzianki o drugie miejsce walczyła z drużyną Kolejarza Łódź, ale ostatecznie to ekipa prowadzona przez trenera Andrzeja Skupińskiego wyprzedziła Kolejarz w ostatniej kolejce ligowej, dzięki wygranej Włókniarza Konstantynów z Kolejarzem. Łodzianka obok Sport Perfectu była kandydatem do awansu lecz niestety nie udało się z powodu straty kliku punktów w meczach, w których wydawałoby się, że mecz powinni wygrać. W zespole Łodzianki należy wyróżnić bardzo dobrze grającego Marcina Szafrańskiego oraz niechcianego w Widzewie Jakuba Indraszczyka. Wyróżnienia należą się również Igorowi Kanii oraz Patrykowi Krauze.

Trzecie miejsce zajęła drużyna Kolejarza Łódź, gdzie w trakcie sezonu po trzech porażkach z rzędu zmieniono trenera. Z drużyną pożegnał się Jarosław Węglewski, a zastąpił go Dariusz Zieliński. Pod wodzą nowego trenera Kolejarz przebudził się  w meczu z Łodzianką wygrywając 2:1. Kolejarz włączył się do walki o pierwsze miejsce. W przekroju całego sezonu należy w drużynie Kolejarza wyróżnić Jana Kadłubka, Mikołaja Smolarskiego oraz wypożyczonego z Łodzianki na rundę wiosenna Damiana Wasiejko.

Na czwartym miejscu rozgrywki zakończyła drużyna Termów Uniejów, która została zgłoszona w ostatniej chwili i dla wielu trenerów i zawodników była duża niewiadomą. Po falstarcie w pierwszej kolejce z MKS Łodzianka, drużyna trenera Szymona Bujaka szybko się podniosła i w następnym meczu wygrała wysoko z GKS Bedlno. Z każdym meczem w lidze trzeba było uważać na drużynę z Uniejowa o czym przekonał się Kolejarz przegrywając w Uniejowie. Od tego meczu wszyscy w grupie już wiedzieli na co stać tą drużynę.

Tylko o jeden punkt mniej uzbierała drużyna Stali Głowno. Podopieczni Rafała Mostowskiego zajęli piąte miejsce w lidze. Zespół targany był kontuzjami, paru zawodników zrezygnowało z trenowania, więc trudno było myśleć o zajęciu lepszego miejsca. W paru meczach  jednak drużyna pokazała charakter. Na przykład wygrała z Łodzianka i to na boisku rywala. W Stali należy wyróżnić napastnika Macieja Walczaka oraz obrońce Adriana Zielińskiego.

Miejsce szóste po sezonie wywalczyła drużyna Włókniarza Konstantynów, która według wielu poczyniła największe postępy z całej ligi. Widać bardzo dobrą prace trenerów Jakuba Światłowskiego i Piotra Stelmasiaka z zawodnikami, a zwycięstwa z drużynami Kolejarza i Stali Głowno nie są przypadkowe. Zespół się rozwija i na pewno kiedyś drużyna seniorów będzie miała z nich pożytek. W składzie Włókniarza należy wyróżnić parę pomocników Piotra Marchewkę oraz Kamila Rutowicza.

Siódme miejsce zajęła drużyna Błękitnych Dmosin, która w poprzednim sezonie zajęła dziesiąte miejsce. Widać, że drużyna zrobiła postęp co pokazała wygrywając u siebie np. z Kolejarzem Łódź oraz remisując kilka innych ważnych meczów. W ekipie z Dmosina należy wyróżnić Kamila Wojcieszka, Jakuba Siatkowskiego oraz Alberta Krawczyka i Sebastiana Ślusarka. Należy dodać, że dmosinianie posiadają najlepsze boisko do grania w tej klasie rozgrywkowej.

Miejsce ósme zajął Boruta Zgierz. Tą pozycję zgierzanie zawdzięczają zdobyciu tylu punktów w rundzie jesiennej. Niestety na wiosnę drużyna Boruty została wycofana z rozgrywek z powodu rozpadu drużyny.

Przedostatnie dziewiąte miejsce zajęło GKS Bedlno. Drużyna Bedlna nie odstawała od reszty drużyn, a przy większym zaangażowaniu poszczególnych zawodników na pewno zajęłaby wyższe miejsce. Z bedlnian należy na pewno wyróżnić Patryka Gałeckiego oraz Marcina Głogowskiego. Są to kandydaci na dobrych ligowych piłkarzy i nie jedna drużyna będzie kiedyś z nich miała pociechę .

Ostatnie miejsce zajął Górnik Łęczyca, który podobnie jak  Boruta wycofał się z rozgrywek z tą różnicą, że zrobił to w trzech ostatnich meczach. Ostatnia wysoka porażka z Łodzianką 0:10 chyba załamała łęczycan. Na pewno szkoda drużyny i zawodników oraz trenera Łukasza Pabjańczyka.

Autor: Dariusz Ścibiorek