W zaległym spotkaniu 12. kolejki Wojewódzkiej Ligi im. Wacława Kuchara Ceramika Opoczno wygrała na wyjeździe z Orłem Łódź 2:0 (1:0). Opocznianie dzięki wygranej są na trzecim miejscu w tabeli. Orzeł zajmuje siódmą lokatę.
Mecz Orła z Ceramiką nie obfitował w wiele sytuacji podbramkowych, ale opocznianie okazali się bardzo skuteczni i wygrali 2:0. Co ciekawe pierwsza bramka padła w 2 minucie, a druga dwie minuty przed końcem spotkania.
Chwilę po rozpoczęciu meczu Ceramika przeprowadziła ładną akcję lewym skrzydłem. Mateusz Pawlak podał do Jakuba Dąbrowskiego, który dobrze dośrodkował z linii końcowej, a Hubert Byk wyprzedził obrońców i bramkarza Orła, pewnie zdobywając prowadzenie. Drugą szansę Ceramika miała w 15. minucie po rzucie rożnym, ale dwóch zawodników minęło się z piłką na 5 metrze przed bramką. Orzeł pierwszą groźną sytuację stworzył w 26. minucie, gdy Kamil Klimczak próbował lobować bramkarza Ceramiki i piłka minimalnie minęła bramkę. Pięć minut przed końcem pierwszej połowy goście zdobyli drugą bramkę, ale sędzia jej nie uznał, ponieważ strzelec był na pozycji spalonej.
Druga połowa toczyła się w dość sennej atmosferze z lekką przewagą Ceramiki. Nie było jednak klarownych sytuacji i wynik nie ulegał zmianie. Pięć minut przed końcem Orzeł miał ogromną szansę na wyrównanie. Z rzutu wolnego dośrodkowywał Sebastian Zych, rezerwowy bramkarz opocznian Jakub Paduch, który wszedł w drugiej połowie, popełnił błąd wypuszczając piłkę. Bardzo szybko znalazł się przy niej Kamil Kozanecki, minął bramkarza i gdy wszyscy myśleli, że Orzeł wyrównał, napastnik łodzian strzelił w słupek! Niewykorzystane sytuacje się mszczą, więc Ceramika tuż przed końcem meczu podwyższyła wynik po dośrodkowaniu Damiana Bednarczyka i strzale Huberta Wiktorowicza.
Orzeł Łódź – Ceramika Opoczno 0:2 (0:1)
Bramki: Hubert Byk 2, Hubert Wiktorowicz 68
Orzeł: Połomski – Seweryński, Suskiewicz, Zych, Woźniak – Runowski, Łukasiewicz, Myśliński (40′ Suchorzewski), Klimczak (65′ Małolepszy) – Kozanecki, Zieliński (65′ Śliwiński).
Ceramika: Pawełkiewicz (36′ Paduch) – Pawlak (50′ Kołodziejczyk), Miązek, Czerniak, Gołąb – Dąbrowski, Gruszczyński, Stępień, Byk (36′ Bednarczyk) – Wiktorowicz, Przybyła (40′ Baranowski, 55′ Pietrzak).
Autor relacji i zdjęć: Paweł Woźniak
Oto link do filmu z meczu: http://www.youtube.com/watch?v=5n00W4TdfMo
Chodzi Ci teraz o jaki mecz żeby wstawić? i chodzi Ci że Ceramika tam cisnęła ŁKS jak szmaty czy ŁKS Ceramikę ?
Wyjściowa 11 nie była normalną pierwszą drużyną, a i tak Orzeł miał sytuacje tylko po stałych fragmentach lub po głupich błędach, które zazwyczaj się nie zdarzają :). Uważacie, że dwóch zawodników spowodowało wyrównane spotkanie z łKS ? Wstawiacie 7min jakiegoś meczu a wszystkich tam się cisnęło jak szmaty 🙂
do pokonania ale raczej nie dla was jeśli nie wygraliście.
do ogrania ale przegraliśmy 2;0 .. u nich wyróżniał się tylko w ofensywie 17 i 10 oni coś tam grali a reszta słaba :>
Ta ceramika do ogrania jest