Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN, po rozmowie z Grzegorzem Waraneckim i prezesem klubu Pawłem Młynarczykiem, stwierdziła, że przy kontraktowaniu Eduardsa Visnjakovsa nie doszło do przekroczenia limitu płacowego – pisze widzewiak.pl.
Przypomnijmy, że na łódzki klub został założony limit 5 tysięcy złotych brutto. Widzew nie może piłkarzom płacić średnio więcej, biorąc pod uwagę wszystkie tytuły.
Źródło: widzewiak.pl