W nawiązaniu do pozaboiskowych wydarzeń związanych z pierwszoligowym meczem GKS Bełchatów z GKS Katowice, zarząd bełchatowskiego klubu wydał oświadczenie w tej sprawie. Poniżej przedstawiamy jego treść.

Wobec karygodnych zachowań kilku osób z trybuny południowej, GKS „Bełchatów” SSA podkreśla, że nie będzie tolerował łamania prawa podczas organizowanych przez siebie imprez. Niestety podczas dwóch ostatnich meczów, kilka osób uważających się za kibiców GKS Bełchatów, w sposób rażący złamało prawo narażając na szwank zarówno bezpieczeństwo pozostałych uczestników meczu jak i wizerunek klubu w oczach opinii publicznej i sponsorów. Stadion przy Sportowej był wzorem bezpiecznego i kulturalnego kibicowania, na co pracowano przez lata, a ostatnie wydarzenia w znaczący sposób mogą ten obraz zaburzyć z ogromną stratą dla klubu i tych kibiców, którzy chcą w przyjemnej atmosferze obejrzeć widowisko sportowe. Dlatego z całą mocą napiętnowane będą każde działania, które mają znamiona wykroczenia czy jak było ostatnio przestępstwa, bo takim było m.in. używanie materiałów pirotechnicznych podczas imprezy masowej i wrzucenie ich na murawę podczas trwania meczu.

Klub przeprasza swoich prawdziwych kibiców i ubolewa nad faktem, że przez bezmyślność kilku osób, dla których nie ma już miejsca na obiekcie przy Sportowej, w różnym stopniu ucierpieli inni sympatycy GKS i piłki nożnej, którzy w zgodzie z literą prawa musieli poddać się dodatkowej identyfikacji przy opuszczaniu obiektu i później wrócić do domów.

GKS „Bełchatów” SSA będzie czynił jeszcze większe starania, by wyeliminować wszelkie osoby, które swoimi zachowaniami będą chciały psuć widowiska sportowe i zagrażać bezpieczeństwu oraz komfortowi innych widzów.

Źródło: gksbelchatow.com